Człowiek z carbonu, czyli podsumowanie startów jesienno-zimowych Jana Dymeckiego
- Napisane przez Katarzyna Kibitlewska
Sezon kolarski, letnio-jesienny 2022 zakończył się wieloma sukcesami naszego czaplineckiego kolarza Jana Dymeckiego.
Drugi etap odbył się tydzień później w Myśliborzu. Trasa tego etapu w ocenie pana Jana zadowalająca, kibice na trasie mocno dopingujący, nasz kolarz z ogromną energią wysuwa się na 14 pozycję. Niestety w IV rundzie w rowerze rozrywa się łańcuch, przy okazji uszkadzając lewe kolano. Następstwem tego jest przymusowa rezygnacja z dalszego wyścigu, a kolejne 5 tygodni to tylko lekkie treningi, rehabilitacja nogi, tym samym rezygnacja z trzech kolejnych etapów Stevens Cup.
Powrót do udziału w Cyclocross Cup nastąpił w grudniu 2022 r., gdzie podczas zawodów w Wałczu oraz Nowogardzie pan Jan uplasował się na 12 pozycji open.
Dobra kondycja, jak również mocne 12 miejsce open napędziły naszego kolarza do intensywnych przygotowań do finału, który zaplanowano na 2 stycznia 2023 r. w Krzeszycach. Niestety przeziębienie i grypa pozbawiły kolarza możliwości udziału w finale Stevens Cyclocross Cup.
Początek roku 2023 to ponownie lekkie treningi i próba doprowadzenia organizmu do równowagi. Plany na pierwsze miesiące roku to usprawnienie roweru i przygotowania do gravelowych wyścigów, co według naszego mistrza kolarstwa jest bardzo atrakcyjną formą zawodów. Jednocześnie nie zabraknie startów szosowych, które już w kwietniu ruszą pełną parą.
Dodatkowe informacje
-
.: