Wybierasz się na wakacje i planujesz robić zdjęcia? Co warto jeszcze zabrać wraz z aparatem fotograficznym

Aktualnie nawet flagowy telefon nie jest jeszcze w stanie dorównać dobrej lustrzance lub bezlusterkowcowi. Zwłaszcza pod względem optyki.

Zacznijmy od samego aparatu fotograficznego

Zazwyczaj nikt nie kupuje specjalnie nowego aparatu fotograficznego wyłączenie tylko dlatego, że wyjeżdża na wakacje w piękne miejsce. Zazwyczaj ma się już go w domu. Dlatego  kupując aparat warto przewidzieć , że pewnie będziemy chcieli korzystać z niego podczas wakacji, a tu jego rozmiar ma znaczenie. Starajmy się wybrać niezbyt duży i niezbyt ciężki. Aktualnie aparaty bezusterkowe mogą być naprawdę niewielkie i lekkie, a przy tym o ogromnych możliwościach. Przykładem może być tu pełnoklatkowy Canon RP ważący z akumulatorem i kartą 485 gram. Trzeba pamiętać, że dochodzi do tego również obiektyw lub obiektywy. Nie warto brać ich za dużo. Jeśli mamy kilka zastanówmy się jakiego rodzaju zdjęcia chcemy zrobić i wybierzmy najbardziej pasujący. Pełny plecak obiektywów na plecach nie jest zbyt przyjemny. Do tego dorzućmy zapasowy akumulator, ładowarkę i karty pamięci.

Inne dodatki - statyw

Jeśli mamy zaplanowane kadry może się okazać, że oprócz podstawowego zestawu potrzebujemy jeszcze kilku rzeczy. Jedną z ważniejszych rzeczy jest statyw fotograficzny. To on pozwoli nam na ujęcia z dłuższym czasem naświetlania dając ciekawe efekty. Będziemy mogli próbować swoich sił w gorszych warunkach oświetleniowych, a przy tym przy przesłonie obiektywu, którą konkretnie chcieliśmy użyć.  Statyw w podróży musi być jednocześnie wystarczająco lekki, niezbyt duży a przy tym na tyle wytrzymały, że będziemy pewni iż nam się nie rozleci po kilku rozstawieniach. W tym przypadku nie warto inwestować w najtańsze rozwiązania. Trwałość takich statywów jest niewielka a ich stabilność i możliwość konfiguracji pozostawia wiele do życzenia.

Filtry do obiektywów 

Obowiązkowym filtrem fotograficznym nie tylko w podróży, ale i na co dzień jest standardowy filtr UV. Oprócz tego, że chroni szkło obiektywu to już w górach docenimy jego działanie. Na dużych wysokościach promieniowanie UV jest dużo wyższe i w słoneczne dni i może negatywnie wpływać na generowany obraz. Działo się tak w szczególności w starych konstrukcjach aparatów. W przypadku nowych matryc  radzą one sobie z promieniowaniem UV i nawet można dostrzec pogorszenie jakości obrazu po założeniu filtru. Trzeba mieć to na uwadze – dodatkową ochronę obiektywu i wpływ na obrazek. W przypadku filtrów dobrej jakości różnica jest minimalna.

Jeśli nastawimy się na zdjęcia pejzażowe nie możemy wybrać się w podróż bez filtrów połówkowych szarych. Najczęściej stosuje się je w systemie prostokątnych filtrów Cokina. Jest to uchwyt Cokin zakładany na obiektyw, w który wsuwa się filtry połówkowe lub pełne ND. Dobre uchwyty pozwalają na założenie kilku filtrów jednocześnie.  Możemy również używać filtrów okrągłych połówkowych jednak są one rzadziej stosowane.

Innym rodzajem filtra jest filtr polaryzacyjny. To specyficzny filtr do którego używania potrzeba trochę praktyki. Filtr polaryzacyjny działa tak, że przepuszcza lub odbija (w wielkim uproszczeniu) fale światła ustawione tylko w odpowiedniej płaszczyźnie. Pozostałe są zatrzymywane.  Jego budowa to większości filtry CPL, które zbudowane są z dwóch połączonych pierścieni. Jeden z nich może się obracać i w ten sposób wpływamy kierunek polaryzacji światła. Dla przykładu jednym z efektów może być usunięcie odbić z połyskliwych elementów, np. szyby, kałuży czy karoserii pojazdu.  Działa to również w przypadku nieba. Możemy wyeliminować światło odbite od cząsteczek pary wodnej w atmosferze co zwiększy nasycenie kolorów nieba.

Wadą filtra polaryzacyjnego jest obniżenie ilości światła która dociera do matrycy. Zazwyczaj jest to od 1,5 do 2 wartości przesłony.

Co jeszcze wziąć

Oczywiście taka wyprawa nie może być przyjemna jeśli nie spakujemy tego odpowiednio. Dlatego przyda się odpowiedni plecak lub torba. Dostosowana do warunków w których będziemy i do tego jaki jeszcze inny bagaż będziemy nosić ze sobą. Inaczej będzie wyglądać wycieczka w miasto, a inaczej kilkudniowa wyprawa w góry.

Jeśli jest możliwość to warto mieć urządzenie, które pozwoli nam obejrzeć jeszcze podczas podróży efekty naszego fotografowania. Może być to zarówno tablet jak i lekki laptop. Przyjemnie jest usiąść wieczorem i zobaczyć czy wyprawa zakończyła się tak jak zaplanowaliśmy.