Wyświetlenie artykułów z etykietą: Michał Hypki

Przy kaliskim Liceum i kaliskim Ratuszu, których budynki powstały w tym samym czasie, nieco ponad wiek temu, rosną  równie wiekowe kasztany. I właśnie owoc tych drzew otrzymał na pamiątkę spotkania z licealistami (15.04.) Michał Hypki, ongiś także licealista a teraz burmistrz Kalisza Pomorskiego. 

- Z okien swojego gabinetu na piętrze widzi pan i kasztany przy Poczcie i gmach Liceum, A my, z naszej klasy na parterze, widzimy Ratusz, herb miasta i okna gabinetu burmistrza. Życzymy, aby te symboliczne owoce przyniosły szczęście w codziennym szukaniu złotego środka pomiędzy marzeniami a rzeczywistością – powiedziała Joanna Mączkowska, polonistka z kaliskiego Liceum. To właśnie w ramach poznawania regionu na lekcjach wiedzy o kulturze młodzież spotyka się z samorządowcami. 

- Te kaliskie kasztany są bardzo trafną metaforą złotego środka jako zasady działania w godzeniu rzeczy i ludzi. Trzeba wsłuchiwać się w innych, próbować ich zrozumieć…Tego nauczyłem się zresztą właśnie w kaliskim Liceum – stwierdził Michał Hypki.

Złoty środek, jako zasada w działaniu, powracał jeszcze w rozmowie burmistrza z uczniami wielokrotnie. Bo pozwala ona i unikać sytuacji konfliktowych i podejmować ważne decyzje. Byle tylko nie utożsamiać jej błędnie z konformizmem czy spolegliwością. Aby już odejść od filozofowania, zaczęto rozmawiać na koniec o osobistych pasjach. – Nie wyobrażam sobie życia bez rodziny, pracy, historii oraz muzyki i teatru – zdradził Michał Hypki.

Jak wyjaśnił, zwłaszcza teatr uczy jakby na nowo wagi bezpośredniego kontaktu człowieka z człowiekiem. Znaczenia rozmowy, gestów, a nawet milczenia. Uczniowie, którzy działają w „Klepsydrze”, i ci, którzy dotykają magii teatru, zrozumieli bez trudu te ważne słowa… Bo by być kimś, trzeba w drugim umieć także zobaczyć kogoś. Ale w rzeczywistości, twarzą w twarz, choćby na scenie jak w teatrze. Nie zaś wirtualnie na ekranie, czyli złudnie.

 

Dział: Kalisz Pomorski

Publikujemy dalszą część pytań internautów i odpowiedzi Burmistrza Kalisza Pomorskiego Michała Hypkiego. 

89. Już jest po wyborach… Zastanawiam się kto pierwszy pogratulował Burmistrzowi? I komu pierwszemu pogratulował Burmistrz?
(Pytanie zadała „Góra”.)

Jako pierwsza gratulowała mi, przekazując wyniki wyborów, pani sekretarz Gminy – Alicja Wensker-Rożek. Natomiast ja gratulowałem pierwszemu… Tak, mojemu przyjacielowi Tadeuszowi Błądkowi, któremu zresztą najszybciej podliczono głosy.

88. W nawiązaniu do pytania nr 75, proszę odpowiedzieć kiedy fotoradar będzie ustawiany zgodnie z instrukcja użytkowania (strona 37)? Bo obecnie ustawienie fotoraradu polega na wystawieniu urządzenia i włączeniu, co skutkuje wykonywaniem błędnych pomiarów.
(Pytanie zadał „helfix”.)

Jak mnie poinformowała Straż Miejska, fotoradar jest zawsze ustawiany zgodnie z instrukcją producenta (str. 37, rozdział 7 pt.” Opis instalacji pozycjonowania i obsługi przyrządu w wersjach przewoźnych. Pkt 7.1. Metoda ustawienia.” Ponadto pracownicy obsługujący urządzenie do rejestracji pojazdów są odpowiednio przeszkoleni przez jego dostawcę, na co posiadają odpowiednie certyfikaty.

87. Ja odnośnie pytań nr 25 i 43. Sprawy miały zostać załatwione na bieżąco, a nic się nie dzieje. Czy będzie to zrealizowane? Wysyłam zdjęcie wykonane 16. listopada. Widać na nim odpady budowlane w śmietniku za blokiem przy ul. Św.Wojciecha 12. Odpady świeżo tam dowiezione z terenu miasta.
(Pytanie zadał „T.B.”.)

Pamiętam o obietnicy w sprawie założenia zamykanej furtki przed tym śmietnikiem (pytanie nr 43) oraz o pomalowaniu murku przy parku od strony ul. Wolności (pytanie nr 25). Proszę zrozumieć… były wybory. Ale teraz nastąpił czas spełniania obietnic i do świąt obie sprawy będą załatwione.

86. Kiedy jest przewidziana budowa/remont drogi przy ul. Kołobrzeskiej wraz z zejściem do jeziora Młyńskiego? Aktualnie nie posiada ona instalacji burzowej, co powoduje regularne podmywanie tej drogi oraz gromadzenie się na niej wody. Ponadto, czy istnieje możliwość modernizacji krzyżówki ulic Koszalińska - Drawska. Skrzyżowanie to jest bardzo niebezpieczne, szczególnie dla pieszych (w tym dzieci) ze względu na brak przejścia (pasów) od strony straży pożarnej. Pasy, które są po drugiej stronie prowadzą donikąd (trawnik).
(Pytanie zadał „Paweł W.”.)

Gmina posiada projekt techniczny remontu ul. Kołobrzeskiej, który rozpocznie się po wybudowaniu kanalizacji sanitarnej i sieci wodociągowej (zaplanowanej na rok 2015), prowadzącej do ul. Na Skarpie. Uwagi na temat konieczności modernizacji niebezpiecznego skrzyżowania ulic: Drawskiej i Koszalińskiej, są jak najbardziej słuszne. W przyszłorocznym budżecie zarezerwowano pieniądze na wykonanie projektu technicznego przebudowy tego skrzyżowania.
        
85. Czy nie można było w wyniku negocjacji ustalić dla Dębska taką odległość wiatraków od domów, która byłaby kompromisem dla obu stron? Np. 900, 1.000, 1.200 m? Wilk byłby syty i owca cała. A tak pozostaje wrażenie, że dla kilku srebrników Dębsko zostało sprzedane. Czy gmina Kalisz Pomorski, pomimo gigantycznych środków jakie do nas trafiają z poligonu, musi z taką desperacją ściągać tylko te inwestycje, których nie chcą inne gminy?
(Pytanie zadał „Marcin”.)

Tym kompromisem była właśnie taka, a nie inna, decyzja Rady Miejskiej, uchwalająca plan zagospodarowania przestrzennego dla Dębska. Drugie pytanie opiera się na fałszywym założeniu, że „ściągamy tylko te inwestycje, których nie chcą inne gminy”. A z fałszem – jak wiadomo – polemizować nie ma potrzeby.

84. Pozwalam sobie, jako dyrektor Szkoły Podstawowej w Kaliszu Pomorskim, przesłać moje uwagi odnośnie Pana odpowiedzi na pytanie 63.
Uczniowie klas III dopiero od 2011 roku piszą sprawdziany końcowe badające ich poziom umiejętności i to z inicjatywy dyrektora szkoły, a nie rodziców, czy nauczycieli. Wyniki tych sprawdzianów są rzeczywiście bardzo zadowalające. Uczniowie Ci osiągają wyniki na poziomie krajowym, a nawet lepsze. Natomiast uczniowie klas VI osiągają wyniki na poziomie niskim lub niżej średnim.
Gdy obejmowałam stanowisko dyrektora Szkoły, uczniowie kl. VI pisali sprawdzian na takim poziomie, że szkoła musiała realizować tzw. Program naprawczy. Od roku 2008 już nie mamy takiego zalecenia z Kuratorium, a tendencja wyników sprawdzianu jest rosnąca. Dzieje się tak dlatego, że wyniki w całym kraju są dość słabe. (…)
Różnica między wynikami uczniów klas III i uczniów klas VI wynika z tego, że sprawdziany dla klas III są dość łatwe i dopasowane do poziomu uczniów edukacji wczesnoszkolnej. Natomiast sprawdziany, które piszą uczniowie klas VI, są dość trudne i mają za mało czasu na wykonanie tych zadań. Ponadto są starsi i wiedzą, że nie bardzo muszą się wysilać, gdyż wynik sprawdzianu nie wpływa na promocję ucznia, a ponadto i tak zostaną przyjęci do jedynego gimnazjum w naszej gminie. (…)
Nauczyciele i dyrekcja szkoły angażują się bardzo mocno w prowadzenie zajęć różnego typu, które proponuje szkoła, aby między innymi podnieść wynik sprawdzianu końcowego klas VI, i aby pomóc uczniom w eliminowaniu ich problemów w nauce. Niestety, uczniowie dość często opuszczają te zajęcia, a rodzice w domu raczej nie przygotowują uczniów do sprawdzianu twierdząc, że powinna robić to szkoła (i mają rację). (…)

(Dyrektor Szkoły, Beata Pierzgalska.)

Sprawdziany, czy to dla uczniów klas III, czy klas VI, są takie same w całej Polsce. Dlatego zasadnie można oceniać naszą Szkołę porównując jej wyniki do wyników szkół w miejscowościach sąsiednich. To po pierwsze. Po drugie, jeśli w jakiejkolwiek szkole sprawdziany wypadają dobrze – to oczywiście chwała jej nauczycielom. A gdy wypadają źle – to czy winni są wtedy uczniowie, czy nauczyciele? Uważam, że zdecydowanie ci drudzy.

83. Widziałem kilka egzemplarzy ulotki, w której stwierdza się, iż „ekoturbina”, „elektrociepłownia”, „spalarnia” – to w gruncie rzeczy różne nazwy tego samego niebezpieczeństwa – zamiaru przemysłowego spalania śmieci w Kaliszu Pomorskim. Spalania generującego szkodliwe substancje, czyli trującego mieszkańców…
(Pytanie zadał „Generator”.)

Spalarni odpadów w Kaliszu Pomorskim nie będzie. Pisałem to już dwukrotnie (pytania nr 54 i 71). Są prowadzone natomiast rozmowy w sprawie budowy elektrociepłowni. Mieszkańców, a tym samym mnie, najbardziej interesują dwie kwestie: co będzie emitowane do atmosfery z jej komina oraz ile powstanie miejsc pracy? Obie te kwestie są ważne, ale pierwsza kluczowa. Co wiemy na pewno? To, że z komina nie może wylecieć do atmosfery nic, na co nie zezwala bardzo w tym zakresie restrykcyjne, unijne prawo. Dlatego między bajki należy włożyć opowieści o tym, że można dziś wybudować zakład, który zatruwa środowisko, czyli także ludzi. Takie bajki – w całej Polsce – mnożą się jednak przed wyborami. Nie inaczej jest u nas. Znaczy to, że i w Gminie Kalisz Pomorski nie brakuje bajkopisarzy.

82. Dlaczego w komisji wyborczej zasiądzie osoba z zarzutami o fałszowanie dokumentów? Dla uczciwych osób zabrakło miejsca i trzeba było przed „losowaniem” wyrzucić ich kandydatury aby właśnie takie osoby miały miejsca? Ciekawe czy w obecnej sytuacji można wierzyć w wyniki wyborów. Może ktoś powinien to sprawdzić.
(Pytanie zadała „Małgorzata”.)

Nie podzielam Pani niepokoju o wiarygodność wyborów. Nad wszystkim czuwa Miejska Komisja Wyborcza. Natomiast losowanie kandydatów do pracy w komisjach było publiczne, więc przy licznych świadkach. Nie znam wspomnianej „osoby z zarzutami”, ale zarzuty to nie wyrok, więc nie przekreślają nikogo.

81. Na moje wcześniejsze pytanie (nr 71): dlaczego delegacja pojechała aż do Słowenii, żeby oglądać elektrociepłownię, skoro jest ich w Polsce 100? Odpowiada Pan, że nie jest 100, ale że będzie 100… Sięgnąłem do protokołu z posiedzenia Rady Miasta L/13/31.X.2013 r. i cytuję zdanie przez Pana wypowiedziane: „Inwestor jest zainteresowany postawieniem takiej inwestycji, jest to jedna ze 100 na terenie Polski”. Coś tu nie gra. Napisał Pan nieprawdę.
Dlaczego na stronie bip.kaliszpom.pl gdzie są protokoły z posiedzeń Rady Miasta z 2013 r., nie znalazłem tej uchwały, skoro inne są? Może dlatego, że na tej sesji było trochę na temat elektrociepłowni? Miałem dostęp do tej uchwały znacznie wcześniej i dziwi mnie to, dlaczego jej teraz nie ma.

(Pytanie zadał "Ktoś".)

Cytuje Pan moją wypowiedź, ale interpretuje ją niezgodnie z treścią. Bo wynika z niej w sposób oczywisty, iż to jedna ze stu takich inwestycji na terenie Polski. Inwestycji, nie zaś zrealizowanych obiektów. A wspomniana uchwała –  z października 2013 roku –  czeka na Pana w Internecie, tak jak czekała także wtedy, gdy ponoć jej nie było.

80. Proszę o wskazanie nowych miejsc pracy, jakie powstały w "naszym" mieście (nie chodzi tu o trwonienie pieniędzy na prace interwencyjne!) za Pana kadencji. Jakie możliwości podjęcia pracy w Kaliszu Pomorskim mają osoby, które kończą studia?
(Pytania zadała „kiełbasa wyborcza”.)

Kalisz Pomorski nie jest ani wielkim, ani przemysłowym miastem.  Tu czeka się na pracę, bo praca nie czeka na nikogo. Także nie czeka na osoby po studiach. Zdarza się, że one również korzystają z zatrudnienia w grupach interwencyjnych, w których nierzadko pracują studenci zarabiając na dokończenie swojej edukacji. Gmina stwarza warunki dla powstawania nowych miejsc pracy, ale wiąże się to z inwestycjami. Czasem kontrowersyjnymi i wtedy rozstrzygnięcia się przeciągają. Ważne jednak, iż miejsc pracy nie ubywa, a są perspektywy na utworzenie nowych.

79. Czy to prawda, że chce Pan zlikwidować grupę interwencyjną i zatrudnić firmę sprzątającą z Drawska Pomorskiego, aby obniżyć koszty sprzątania naszej gminy, które są za wysokie?
(Pytanie zadała „Małgorzata”.)

To tak bezpodstawna plotka, że szkoda słów na jej komentowanie.

78. Dlaczego w naszej Gminie unika Pan zatrudnienia osób z wyższym wykształceniem? Czyżby z racji tego, że Pan ma średnie wykształcenie? W dzisiejszych czasach najpierw zdobywa się wykształcenie, a potem doświadczenie. Jak mają u nas odnaleźć się osoby, które poświęciły kawałek swojego życia, aby zdobyć wykształcenie?
(Pytanie zadała „Małgorzata”.)

I w kaliskim Urzędzie, i w naszych szkołach, pracuje wiele osób z wyższym wykształceniem, dlatego Pani stwierdzenia są mylne. Co do mojej osoby także. Proszę mi wierzyć, iż najbardziej sobie cenię – wzorem mojego Ojca – dobrą szkołę podstawową. On taką dobrą szkołę kończył we Wrześni, a ja tutaj, w Kaliszu Pomorskim.

77. W jakim celu w urzędzie została zatrudniona osoba do uczenia pracowników języka angielskiego? Czy nie było to sztucznie stworzone stanowisko pracy, bo ile razy pojawił się obcokrajowiec mówiący po angielsku, chcący załatwić jakąś sprawę? Jeśli wydaje Pan publiczne pieniądze, to nie lepiej zorganizować również kursy językowe dla mieszkańców? Ja też chciałabym uczyć się języka angielskiego za darmo...
(Pytanie zadała „Joanna_b”.)

Do Urzędu często przybywają, w różnych sprawach, przedstawiciele armii NATO, ćwiczący na Poligonie Drawskim, którego wielka część należy do naszej Gminy. Wszyscy ci dowódcy mówią po angielsku. Nauczyciel tego języka szkolił urzędników w ramach umowy – zlecenia, a nie pracy na specjalnym etacie. Urząd zorganizuje podobne, darmowe kursy angielskiego na poziomie podstawowym dla wszystkich zainteresowanych tym mieszkańców. Byle tylko zebrała się grupa kilkunastu osób i na serio zechciała się uczyć.

76. Mimo, iż jest wiele stowarzyszeń sportowych/klubów w naszej Gminie, tak naprawdę mało o nich wiadomo. Kluby są, ale żadnych działań nie widać poza piłką nożną. Czy w najbliższym czasie kultura fizyczna zostanie "upowszechniona", czyli wprowadzona w życie przez wspieranie kilku dyscyplin, a nie wyłącznie piłki nożnej? Myślę, między innymi, o stworzeniu klubu siatkarskiego/ koszykarskiego bądź piłki ręcznej? W minione wakacje zaproszono trenera klasy mistrzowskiej Mariana Steltera, który prowadził zajęcia z badmintona. Czy można organizować częściej takie otwarte treningi również w innych dyscyplinach?
(Pytanie zadał „Enrique”.)

Klubów i sekcji sportowych mamy u nas tyle, że jest w czym wybierać. Dość wymienić siatkówkę, piłkę ręczną, tenis ziemny, strzelectwo, karate czy turystykę rowerową. Z radością przywitam osoby uprawiające nowe dyscypliny. Nic nie stoi na przeszkodzie, by założyć kolejne sekcje lub kluby i wystąpić – jak to czynią inni - o dotacje z budżetu Gminy.

75. Ostatnio przypatrzyłem się, jak jest ustawiany fotoradar przez straż miejską. Od czasu publikacji w Internecie kompromitującego filmu, nic się nie zmieniło. Kiedy straż miejska zacznie ustawiać fotoradar zgodnie z instrukcją? Kiedy ustawi go w centrum miasta? Proszę o konkretne odpowiedzi.
(Pytanie zadał „helfix”.)

Fotoradar już nie jest ustawiany na ul. Szczecińskiej, tylko w wyznaczonym miejscu na ul. Toruńskiej. Że jest to miejsce właściwe, uznał nawet „Emil – łowca radarów”. W centrum miasta, ruch jest wystarczająco spowolniony przez ograniczenie prędkości do 40 km/h, układ ulic, a przede wszystkim przez tłok na drodze.  

Dział: Kalisz Pomorski
poniedziałek, 17 listopad 2014 00:00

Hypki Burmistrzem. Wyniki wyborów w Kaliszu Pomorskim

Po zliczeniu głosów z prawie wszystkich okręgów wyborczych wszystko wskazuje na to, że burmistrzem Kalisza Pomorskiego po raz kolejny zostaje Michał Hypki.Uzyskał 50,5% głosów. Nieoficjalne dane dla kandydatów do Rady Miejskiej w Kaliszu Pomorskim. 

  • Okręg nr 1 WASIUTA Bogusław Ryszard KKW SLD Lewica Razem
  • Okręg nr 2 MASIALSKI Paweł KKW SLD Lewica Razem
  • Okręg nr 3 Władysław Kunach KWW-Nowa Perspektywa
  • Okręg nr 4 Jadachowska Helena KWW-"Nasza Gmina"
  • Okręg nr 5 Kasprzyński Władysław KW Prawo i Sprawiedliwość
  • Okręg nr6  MACIAK Stanisław Mieczysław KWW-"Nasza Gmina"
  • Okręg nr 7 RULEWICZ Grażyna Ewa KWW-"Nasza Gmina"
  • Okręg nr8  BŁĄDEK Tadeusz KKW SLD Lewica Razem
  •  Okręg nr9  KULBACKI Paweł Jan KKW SLD Lewica Razem
  • Okręg nr10 CHOŁUJ Zbigniew KWW "Nowe Jutro"
  • Okręg nr11 KOWALSKA Grażyna Teresa KWW-Nowa Perspektywa
  • Okręg nr12 BUDZYŃSKI Szczepan KKW SLD Lewica Razem
  • Okręg nr13 Kozina Danuta KKW SLD Lewica Razem
  • Okręg nr 14 REDMANN Zdzisława KWW-"Nasza Gmina"
  • Okręg nr 15 WITEK Zbigniew KKW SLD Lewica Razem

 

Dział: Kalisz Pomorski

Publikujemy dalszą część pytań internautów i odpowiedzi Burmistrza Kalisza Pomorskiego Michała Hypkiego. Wcześniejsze pytania i odpowiedzi można znaleźć tutaj.  

 

74. Z Jakiego powodu Portal „Pytanie do Burmistrza” powstał przed wyborami?
(Pytanie zadał „Zenon Szybki”.)
Powody zostały podane we wstępie do tego Portalu. Przypuszczam jednak, iż Autor pytania nr 74 w to nie uwierzy. Zatem dodam, że odpowiedź jaką chciałby otrzymać… zawarł już w swoim pytaniu.

73. Proszę o przedstawienie Pana aktualnego CV (Curriculum Vitae) a w nim szkoły jakie Pan ukończył oraz dotychczasowe doświadczenie zawodowe.
(Pytanie zadał „Zenon Szybki”.)

CV spoczywa w teczce moich akt personalnych, złożonych w naszym UM. Natomiast moim najlepszym nauczycielem w dziedzinie doświadczenia zawodowego – jest życie.

72. Dlaczego na siłę, pomimo wielu zapewnień z Pana strony, pozwolono na zatwierdzenie planu zagospodarowania, który powstał według wytycznych firmy planującej postawienie farmy wiatrowej w Dębsku, pomimo że 90 proc. mieszkańców opowiedziało się przeciwko niej, na złożonej u Pana liście z podpisami?
Dlaczego odległość od ogromnych wiatraków. które mają mieć 140 m wysokości  to jedyne 600 m (ministerstwo zdrowia zaleca minimum 2.000 m)? Prawo nie stanowi o minimalnych odległościach farm wiatrowych od zabudowań w Polsce, jest to rola gminy, w tym na pierwszym miejscu burmistrza. „Mieszkańcy gminy - chociaż są policzalni - nie stanowią tylko rzędów cyfr” - napisał Pan w odpowiedzi do pytania 32. Zastanawiam się, jak to się ma do powyższego?

(Pytanie zadał „Kflayer”.)


Zacznę od końca. Mieszkańcy to cała nasza Gmina, a nie jedna osoba, jeden dom, czy jedna wieś. Władza naszej Gminy to 15. radnych, którzy często mają różne zdania na ten sam temat. Decyduje głosowanie. Czyli rozstrzyga interes większości. Nierzadko niekorzystny dla mniejszości i z tym nie dyskutuję. Korzyści finansowe i społeczne dla całej Gminy z budowy farmy wiatrowej są ewidentne. Na tyle, iż zgodziła się z nimi większość radnych. Farma w planowanym kształcie może powstać tylko w okolicach Dębska i Jasnopola. To kwestia warunków naturalnych, a nie dowolnego wyboru lub czyjejś złośliwości. Podobnie ta minimalna odległość… Dotyczy jednego wiatraka, a nie wszystkich, bo tamte będą dużo dalej. Kilku domów, a nie całej wsi. W odpowiedzi na pytanie nr 32 napisałem też, iż „zarządzając gminą nie da się oddzielić kwestii ekonomicznych od kwestii społecznych”. I cała sztuka polega na szukaniu kompromisu. To właśnie robię, także w tej sprawie.

71. Panie burmistrzu, dlaczego dopiero teraz przewiduje Pan konsultacje z mieszkańcami na temat elektrociepłowni, skoro zapowiedział Pan na spotkaniu z mieszkańcami 28. lutego tego roku, że konsultacje będę od marca? Może dlatego, że teraz zrobiło się trochę szumu wokół tej inwestycji... W petycji, którą widziałem, jest napisane jakimi grupami odpadów będzie opalana elektrociepłownia. Nie wygląda to za dobrze, biorąc pod uwagę ,że Gmina jest między innymi nastawiona na turystykę i agroturystykę.
I dlaczego delegacja władz pojechała aż do Słowenii, żeby obejrzeć elektrociepłownię, skoro na posiedzeniu Rady Miasta z 31.X.2013 r. stwierdził Pan, że jest sto takich elektrociepłowni w Polsce? Ponadto, czy nazwa elektrociepłownia nie jest tylko przykrywką do czegoś innego, bo ładniej brzmi? Znalazłem w Internecie ofertę pracy na stanowisku „operator spalarni odpadów komunalnych w Kaliszu Pomorskim”. To w końcu co to ma być, spalarnia  czy elektrociepłownia?

(Pytanie zadał „Ktoś”.)
Nie mówiłem, że w Polsce takich instalacji jest sto, tylko, że będzie sto. Dlatego pojechaliśmy je zobaczyć do Słowenii. Na ten studyjny wyjazd byli zaproszeni wszyscy zainteresowani. Ci najbardziej przeciwni elektrociepłowni – nie skorzystali. Powtarzam: elektrociepłowni, nie spalarni, bo jej wybudować w Kaliszu Pomorskim nie można (wyjaśniam to w odpowiedzi na pytanie nr 54). Konsultacje przeprowadzimy dopiero teraz, gdyż czekaliśmy na opinie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i Sanepidu. A wspomniana oferta pracy na stanowisku operatora spalarni, nie jest naszego autorstwa, ani też nie ukazała się na urzędowym portalu.

70. Czy jak pojawiła by się perspektywa przywrócenia ruchu kolejowego pomiędzy Kaliszem Pomorskim a Złocieńcem – gminy: Kalisz P., Złocieniec, Wierzchowo, czy powiat drawski - poparłyby taką inicjatywę? W Mirosławcu powstaje nowy zakład mechaniczny, a przy drodze do Czaplinka powstanie nowy zakład produkcji chemii przemysłowej. Wiem, że to nie to samo, co praca na miejscu, ale ułatwi to dojazd pociągiem.  Brak tylko współpracy lokalnej w tej kwestii. Czas na stanowcze działania trzech burmistrzów i wójta.
(Pytanie zadał „tedi73r”.)
Nasza Gmina jest bardzo zaangażowana we wszelkie projekty kolejowe, jak wspomniałem w odpowiedzi na pytanie nr 56. Już przywrócono ruch pociągów przez Kalisz Pomorski na linii Piła – Stargard Szczeciński. Kolejny projekt Marszałka województwa zachodniopomorskiego, do którego przystąpiliśmy wraz z zainteresowanymi gminami, zakłada ożywienie linii kolejowej na trasie od Barlinka - przez Choszczno, Drawno, Kalisz Pomorski, Mirosławiec – do Złocieńca.

69. Czy istnieje realna szansa na otrzymanie mieszkania w Kaliszu Pomorskim?
(Pytanie zadała „Amanda456”.)
Taka szansa zawsze istnieje. Trzeba spełniać określone warunki i czekać. Wyjaśniałem to w odpowiedziach na pytania nr 7, 22 i 42.

68. Panie Burmistrzu, chodzi o moje pytanie nr 64. Pytanie zostało tak wygodnie okrojone, że to co z niego zostało po wyrwaniu z kontekstu zupełnie nie ma sensu. Prosiłabym, aby mimo tego, że jest długie, o jego publikację.
(Pytanie zadał „Gustlic”.)
Odpowiedziałem na istotne pytania, pomijając poprzedzające je wywody natury ogólnej lub gołosłowne stwierdzenia. Typu, cytuję: Czy komisja mieszkaniowa jest ślepa (a może z kosmosu)? Z jakiej racji może Pan decydować i gospodarować między innymi moimi pieniędzmi z podatków, rozdając cztery kąty kombinatorom, z których 90 proc. może tak jak i ja, swoimi siłami, postarać się o mieszkanie? Tu dodam tylko, iż wszystko co robię, robię zgodnie z prawem oraz decyzjami naszej Rady Miejskiej. Chętnie to udowodnię na każdym konkretnym przypadku. Zapraszam na rozmowę.

67. Chciałabym się dowiedzieć, czy zostaną podjęte jakieś kroki odnośnie kaliskiej służby zdrowia. Odnoszę wrażenie, że lekarzom w Kaliszu Pomorskim nie chce się leczyć. Lekarz przyjmuje od 12:00. Wybieram się z dzieckiem na szczepienie i czekam godzinę! Na korytarzu. Jestem tylko ja i jeszcze jedna kobieta z malutkim dzieciątkiem. Lekarz w tym czasie siedzi za biurkiem i załatwia ważniejsze dla Niego sprawy. Na korytarzu nie ma warunków, by choć na chwilę położyć zmęczone dziecko. Uważam, że odrapana ławka do tego nie służy. W innych przychodniach są nawet po trzy przewijaki! I dziecko jest przyjmowane zawsze w pierwszej kolejności.
(Pytanie zadała „Patrycja Kowalska”.)
Przyznaję, że trudno się dziwić Pani oburzeniu. Tym bardziej, że sam jestem ojcem małych dzieci. Takie podejście do pacjentów musi się zmienić. Jak wyjaśniłem w odpowiedzi na pytanie nr 60, Program Profilaktyki Zdrowotnej dla Mieszkańców, obejmujący także świadczenia lekarzy specjalistów, przygotowujemy już teraz - nie czekając na zmiany personelu medycznego prowadzącego obecnie naszą przychodnię. Natomiast zanim tak się stanie, rada nowej kadencji musi zagwarantować mieszkańcom przestrzeganie i praw pacjenta, i standardów świadczeń medycznych zagwarantowanych przez NFZ.

66. Czy nie uważa Pan Burmistrz, że Pana miesięczne pobory są zbyt wysokie? To około 13.000 złotych! Porównywalna pensja chociażby do prezydenta Szczecina, który zarządza miastem o 100 razy większej liczbie ludności lub do poborów Marszałka województwa zachodniopomorskiego! Czy nie jest przesadą aby Rada Miejska, która jest z Panem w koalicji, przyznawała Panu tak wygórowane pobory?
(Pytanie zadał „Inaczej”.)
Proszę przeczytać odpowiedź na pytanie nr 47. Moje miesięczne pobory brutto wynoszą 10,6 tys. zł. Dla porównania: nieco więcej otrzymuje burmistrz sąsiedniego Drawna, a dużo więcej (16 tys. zł brutto) burmistrz Drawska Pomorskiego.

65. Panie burmistrzu, czy jest możliwość wydzielenia jakiegoś pomieszczenia w budynku Urzędu Miasta na cele socjalne? Bo bywając w urzędzie, wielokrotnie jestem podejmowany przez pracowników, którzy są w trakcie spożywania posiłków z biurkiem zastawionym kanapkami. Rozumiem potrzeby tych urzędników, ale jako petent nie muszę oglądać ani wąchać tego, co oni konsumują.
(Pytanie zadał „fireman3”.)
Takie pomieszczenie jest, ale niestety zostało zamienione na palarnię. Na wiosnę to się powinno zmienić, gdyż zaplanowano budowę wiaty dla palaczy na zewnątrz Ratusza. Natomiast obecna palarnia, po gruntownym odnowieniu, będzie służyła jako pokój socjalny.

64. Dlaczego ci, którzy otrzymali mieszkania socjalne, nie przedstawiają co kilka miesięcy dokumentów, które pokażą, czy ich sytuacja materialna nie uległa poprawie? Czy  uważa Pan, że jest to sprawiedliwe, aby jeden wypruwał sobie żyły, żeby coś mieć, natomiast drugi żerował i kombinował nadwyrężając gminny budżet? Bo przy nowych, gminnych blokach na ul. Dworcowej wypadałoby rozbudować parking, gdyż część tego ubogiego społeczeństwa nie ma już gdzie parkować swoich „rowerów”.
(Pytanie zadał „Gustlic”.)
W należących do Gminy blokach przy ul. Dworcowej są wyłącznie lokale komunalne, nie socjalne. To po pierwsze. Po drugie, ci, którym je przydzielono, musieli spełnić wymagane prawem warunki. Gmina nie zatrudnia detektywów inwigilujących stan posiadania mieszkańców i raczej nie ma problemów z osobami, którym z czasem powodzi się lepiej i regularnie opłacają czynsz, tylko z tymi, które tego nie robią.

63. Nasza Szkoła Podstawowa (mimo świetnego wyposażenia) ma bardzo niski poziom nauczania. Świadczą o tym słabe wyniki ze sprawdzianu szóstoklasisty. Czy Pan ma na to jakikolwiek wpływ?  Chodzi mi o kadrę zarządzającą szkołą, może czas na jej zmiany w imię dobra naszych dzieci...
(Pytanie zadała „Joanna B.”.)
Zmiany kadrowe w każdej placówce oświatowej są możliwe przy okazji jej reorganizacji lub konkursów na stanowiska kierownicze. Taki konkurs odbędzie się w kaliskiej Szkole Podstawowej już w roku przyszłym. A co do wyników – uczniowie klas początkowych (I-IV) osiągają bardzo dobre rezultaty. Niestety, ten korzystny obraz efektów edukacji, czyli poziomu nauczania, załamuje się w klasach starszych (V-VI).

62. Jak Pan wyjaśni fakt, iż gdy sytuacja tego wymagała, dla Pana Małżonki natychmiast znalazło się bardzo atrakcyjne (również pod kątem finansowym) stałe i oparte o umowę o pracę, stanowisko pracy?
(Pytanie zadał „krisendkris”.)
Moja Małżonka została zatrudniona w Urzędzie Miejskim na podstawie umowy o pracę jeszcze za kadencji burmistrza Wiesława Przytarskiego. Po naszym ślubie, z oczywistych powodów, Małżonka została oddelegowana do pracy, akurat w kaliskim Przedszkolu gdzie był wakat, ze stratą finansową w poborach.

61. Uwaga odnośnie Pana odpowiedzi na pyt. nr 50. Odpowiedział Pan, że wpis nie został opublikowany, bo nie był pytaniem, a napisane jest, że na podany e-mail można nadsyłać pytania, UWAGI i WNIOSKI.
(Pytanie zadał „krisendkris”.)
Dziękuję za tę uwagę. Uściślam zatem odpowiedź: ten wpis nie był pytaniem spełniającym podane we wstępie zasady, warunkujące publikację.
 
60. Kiedy w naszym ośrodku zdrowia pojawią się nowi, młodzi lekarze o różnych specjalizacjach, typu: ginekolog, pediatra lub stomatolog?
(Pytanie zadała „Sylwia”.)
Personel medyczny prowadzący obecnie naszą przychodnię zawarł kontrakty z NFZ do 2016 roku. Kiedy te zobowiązania wygasną, Gmina powinna – takie jest moje zdanie – ogłosić przetarg na zapewnienie mieszkańcom usług medycznych i wybrać najlepszą jakościowo ofertę. Niemniej, Program Profilaktyki Zdrowotnej dla Mieszkańców, obejmujący także świadczenia lekarzy specjalistów, przygotowujemy już teraz.

59. Wzdłuż ul. Dworcowej, podczas jej remontu, mają zostać wycięte drzewa znajdujące się po lewej stronie drogi. Czy są planowane jakieś nowe nasadzenia?
(Pytanie zadał „T.Bigos”.)
Niestety, te stare drzewa muszą być wycięte, aby nowy pas drogowy pomieścił i wyremontowaną szosę, i ścieżkę rowerową i chodnik. Wzdłuż nich zostaną posadzone drzewa.

58. Wspominał Pan (w odpowiedzi na pytanie nr 15) o budowie przez firmę Skanska na terenie miasta asfaltowni. Czy to dalej aktualne? Proszę o dodatkowe szczegóły.
(Pytanie zadał „T.Bigos”.)

    Rozmowy jeszcze trwają. Stąd podawanie szczegółów, które mogą się zmienić, jest obecnie niecelowe.

57. Jakie jest stanowisko Pana i Rady Miejskiej odnośnie powstania farmy wiatrowej w Dębsku, Suchowie, Jasnopolu? Jaka jest jej odległość od linii zabudowań? Jaki jest zysk z jednego wiatraka dla Gminy rocznie?
(Pytanie zadała „Marta”.)
Możliwość budowy farmy wiatrowej dopuszcza aktualny plan zagospodarowania przestrzennego tych terenów, przyjęty przez Radę Miejską. Minimalna odległość wiatraków od linii zabudowy musi być taka, jaką wymaga prawo. Natomiast zysk dla budżetu Gminy od jednej turbiny wiatrowej wynosi średnio kilkadziesiąt tys. zł rocznie.

 56. Co dalej  z „projektem drezynowym” oraz  budynkami przejętymi od PKP przy ul. Dworcowej/Wrocławskiej? Budynek lokomotywowni jest w opłakanym stanie i wymaga choćby doraźnego remontu czy zabezpieczenia.
(Pytanie zadał „I.W.”.)
Gmina już zakupiła budynek lokomotywowni od PKP Nieruchomości. Można więc teraz przeprowadzić w nim doraźne prace zabezpieczające. Jednocześnie wystąpiono do Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie o uwzględnienie dotacji na rozwój lokalnej kolei turystycznej (najpierw na odcinku Kalisz Pomorski – Drawno) w kolejnym rozdaniu funduszy unijnych. Zamierzenie to zostało również ujęte w strategii Gminy.

55. Kiedy powstanie zapowiadany parking przy ulicy Jeziornej?
(Pytanie zadał „I.W.”.)
Parking nad Bobrowem Wielkim miał powstać w tym roku, ale prace wstrzymały perturbacje z uzyskaniem zezwolenia wodno-prawnego. Dlatego parking będzie gotowy przed sezonem letnim, natomiast jego oświetlenie jeszcze przed tym Sylwestrem.

54. Proszę napisać coś więcej o planowanej budowie spalarni śmieci na terenie naszej Gminy. Są zbierane podpisy przeciwko tej budowie. Aby się podpisać pod tym sprzeciwem - lub też nie - chciałabym wiedzieć więcej, niż wiem.
(Pytanie zadała „Sylwia”.)
Nikt nie planuje budowy w naszej Gminie spalarni odpadów. Jest to zresztą niemożliwe, gdyż w woj. zachodniopomorskim takie instalacje mogą powstać tylko w Szczecinie i Koszalinie. Jest natomiast koncepcja postawienia u nas elektrociepłowni, ale zanim Urząd Miejski wyda dla tej inwestycji decyzję środowiskową, zostaną przeprowadzone konsultacje społeczne. Podpisy osób na wspomnianej liście traktuje się właśnie jako zgłoszenie chęci uczestniczenia w tych konsultacjach.

53. Interesowałam się działkami budowlanymi w okolicach ulicy Koszalińskiej (obręb 0001). Niestety, w Urzędzie Miasta powiedziano mi, że na działkach tych nie można rozpocząć żadnej budowy. I podobno trwać to będzie przez co najmniej jeszcze trzy lata.
(Pytanie zadała „Sylwia”.)
By odpowiedzieć na to pytanie, potrzebne są konkrety, czyli dokładne umiejscowienie działki, o którą chodzi, gdyż podany obręb obejmuje całą ul. Koszalińską. Posiada ona plan zagospodarowania przestrzennego, zatem potrzebne informacje można uzyskać w naszym wydziale planowania.

52. Kiedy jest szansa na doprowadzenie Internetu do Starej Korytnicy? Obdzwoniłam oraz napisałam do wszelkich możliwych dostawców Internetu i każda firma odpowiada to samo, że nie ma możliwości technicznych na zrealizowanie podłączenia Internetu ani mobilnie ani stacjonarnie.
(Pytanie zadała „Aneta Radomska”.)
Nie miałem dotąd sygnałów, by nasi mieszkańcy mieli problemy z połączeniem internetowym. Proponuję skonsultować się, w celu wyboru najlepszego łącza internetowego, z informatykiem zatrudnionym w Urzędzie Miejskim. Kontakt przez Sekretariat.

51. Czy po wspaniałym występie podczas Dnia Seniora i wyrazach uznania za talent wokalny i taneczny, przewiduje Pan występ w Tańcu z Gwiazdami lub w The Voice of Poland?
(Pytanie zadał „Krzysztof Tancerz i Muzykant”.)

Dziękuję za uznanie. Do Warszawy się nie wybieram. Cenię sobie naszych Mieszkańców i występowałem dla nich, nie dla siebie.

Dział: Kalisz Pomorski
piątek, 24 październik 2014 00:00

Burmistrz Michał Hypki odpowiada na pytania internautów

Michał Hypki, Burmistrz Kalisza Pomorskiego zaprosił mieszkańców do zadawania nurtujących ich pytań drogą internetową. Na niektóre pytania pojawiły się już odpowiedzi. Zarówno pytania jak i odpowiedzi Burmistrza Kalisza Pomorskiego cytujemy poniżej:


 

15. Kiedy do Kalisza Pomorskiego zostanie sprowadzony inwestor, który wybuduje zakład i zapewni w nim miejsca pracy?  Czy też dalej będą się powtarzały takie sytuacje jak np. z firmą KTP, która wybrała Drawsko zamiast naszego miasta? (Pytanie zadał „Jacek”.)

    Nie doszły do mnie żadne sygnały, by firma KTP planowała inwestować w Kaliszu Pomorskim. Od początku jej kierownictwo rozważało warianty lokalizacji zakładu pomiędzy Drawskiem a Złocieńcem. Obecnie jest rozważana budowa wytwórni mas bitumicznych przez firmę Skanska. Ta „asfalciarnia” nowego typu, zatem w pełni spełniająca wymogi ochrony środowiska, miałaby powstać przy ul. Przemysłowej. I zatrudnić kilkadziesiąt osób.


14. W sklepie na Dużej Stacji ustawiono puszkę do zbierania datków „na zakup projektora do Szkoły Podstawowej”. Sprzedawczyni informuje zainteresowanych, że „to wina burmistrza, że podstawówka nie ma projektora”. Jak jest naprawdę? (Pytanie zadała „Góra”.)

    Szkoła Podstawowa w Kaliszu Pomorskim ma w pełni zabezpieczone środki na swoje funkcjonowanie, w tym na zakupy sprzętu i pomocy naukowych. Uważam zatem tę inicjatywę za wprowadzającą w błąd ewentualnych ofiarodawców.


13. Na portalu naszej Gminy przeczytałam informację o „Sukcesach sołectwa Giżyno”, a w niej skargę, że jest ono pomijane… jak burmistrz ocenia to sołectwo na tle innych, choćby sąsiednich: Poźrzadła Wielkiego i Pomierzyna? (Pytanie zadała „Góra”.)

    W naszej Gminie mamy 15 sołectw. Każde z nich zasługuje na pochwałę, więc i Giżyno. Jeśli miałbym już koniecznie wyróżnić kilka z nich, to powiem tak: Pomierzyn jest sołectwem mającym najwięcej mieszkańców. Poźrzadło Wielkie w tym roku zdobyło tytuł najbardziej estetycznego, czyli najpiękniejszego. Natomiast najbogatsze jest sołectwo Głębokie, skąd do budżetu Gminy płynie najwięcej podatków z tytułu użytkowania terenów przez poligon.


12. W naszym mieście pojawiła się inicjatywa upamiętnienia miejsca niewolniczej pracy, jaką był w czasie II wojny obóz koncentracyjny na Dużej Stacji (na końcu ul. Wrocławskiej). Co na to Burmistrz? (Pytanie zadała „Dolina”.)

    Nigdy nie należy uciekać od historycznej prawdy. Dlatego mogę tej inicjatywie tylko przyklasnąć. Ale ostateczna decyzja należy tu do Rady. I do niej trzeba skierować odpowiedni wniosek.


11. Z jakimi problemami przychodzą najczęściej mieszkańcy naszej Gminy do Burmistrza? Bo w godzinach przyjęć są tam prawdziwe tłumy. (Pytanie zadała „Dolina”.)

    Mieszkańców naszej Gminy przyjmuję dwa razy w tygodniu (we wtorki i czwartki). Zwykle rozmawiam z 30-40. osobami podczas jednego dnia. A to znaczy, iż te rozmowy są mieszkańcom potrzebne. Wszystkie skrupulatnie odnotowuję i staram się, w miarę możliwości, pomóc w rozwiązywaniu zgłaszanych problemów. A wśród nich dominują sprawy socjalno-bytowe.


10. Czy sprywatyzowanie naszego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej nie przyniosłoby w konsekwencji polepszenia jego wskaźników ekonomicznych, a przez to obniżenia stawek, jakie mieszkańcy uiszczają za dostawy wody i odbiór ścieków? (Pytanie zadała „Dolina”.)

    Obecnie mieszkańcy naszej Gminy płacą za kubik wody (brutto) 3,19 zł, a za kubik ścieków (też brutto) 6,38 zł. Głównym składnikiem tych kosztów są wynagrodzenia pracowników oraz pobierana energia elektryczna. Gdyby nasz PGKiM został sprywatyzowany, już pomijając wtedy brak wpływu Gminy na ceny, doszłyby pokaźne koszty amortyzacji. I jak wyliczyli specjaliści, stawka za kubik wody wzrosłaby przynajmniej do poziomu 4,53 zł brutto (więcej o 1,34 zł), a stawka za kubik ścieków wyniosłaby aż 16,29 zł brutto (więcej o 9,91 zł). Te liczby stanowią najlepszą odpowiedź na zadane pytanie.


9. Chodzi o działki budowlane przeznaczone na garaże w okolicach ulicy Przemysłowej. W 2010 roku dostałam informację, że niestety więcej działek do kupienia nie będzie. Teraz, podobno w październiku, zostanie ogłoszony przetarg na sprzedaż tychże działek. Stąd pytanie brzmi: "od kiedy na stronie bip.kaliszpom.pl będą umieszczone ogłoszenia o sprzedaży?" (Pytanie zadała „Sylwia”.)

     Wszystkie ogłoszenia o sprzedaży były i są umieszczane na stronie internetowej Urzędu Miejskiego bip.kaliszpom.pl ,w zakładce ogłoszenia, po rozwinięciu hasło – nieruchomości. Ogłoszenia o przetargu na sprzedaż działek pod budowę garaży przy ulicy Przemysłowej nie ma, ponieważ działki nie są przygotowane do sprzedaży. Faktycznie jak przedstawia Pani w 2010 roku nie można było wydzielić takich działek. Jednak po wykonaniu zagospodarowania terenu wokół obecnie istniejących garaży powstała możliwość budowy dodatkowych. Wszczęto procedurę przygotowania działek garażowych do sprzedaży Wydano decyzję o warunkach zabudowy i na jej podstawie będą wykonywane prace geodezyjne podziałowe. Zapewniam Panią, że informacja o wywieszeniu wykazu działek przeznaczonych do sprzedaży pod budowę garaży przy ulicy Przemysłowej, jak również ogłoszenie o przetargu będzie umieszczone na stronie internetowej podanej wyżej.


8. Czy naprawdę pan myśli, że ludzie się nabiorą po raz kolejny? (Pytanie zadał „RW”.)

   Postanowiłem odpowiedzieć i na to niekonkretne pytanie, bo zadziwiło mnie tak nonszalanckie potraktowanie przez jego autora głosu większości, czyli demokratycznych wyborów. Uczestniczący w nich ludzie nie „nabierają się”, jak pisze autor, tylko świadomie wybierają. I ten wybór należy uszanować, choćby był komukolwiek nie na rękę.


7. Jakie są zasady przydziału mieszkań komunalnych i socjalnych w naszej Gminie? (Pytanie zadała „Dolina”.)

    Mieszkania komunalne i socjalne, których mamy w Gminie łącznie prawie pół tysiąca, przydziela Społeczna Komisja Mieszkaniowa. Głównym kryterium kolejności przydziału jest czas oczekiwania. Niestety, ta generalna zasada bywa często zakłócana przez nakazy sądowe obligujące Gminę do przydziału mieszkania poza kolejnością. Bywa, że w ciągu jednego roku musimy tak przydzielić nawet kilkanaście mieszkań. Najczęstszym powodem tych „sądowych” przydziałów jest, z przykrością trzeba stwierdzić, przemoc w rodzinie.


6. Czy w przyszłości powstanie forum dyskusyjne na oficjalnej stronie miasta? (Pytanie zadał „Mateusz Wagner”.)

    Jeśli mieszkańcy zażyczą sobie utworzenia forum dyskusyjnego na oficjalnej stronie internetowej Miasta, oczywiście ono powstanie. Jako płaszczyzna wymiany poglądów w sprawach dotyczących naszej Gminy. Z tym, iż będzie to forum moderowane, aby zapewnić odpowiednią odpowiedzialność za słowo. Myślę, iż to nowe okienko na portalu: „Pytanie do burmistrza”, stanowi pierwszy krok w stronę utworzenia forum.


5. Czy planowana jest budowa dworca kolejowego (budynku) lub ewentualnie poczekalni na stacji kolejowej Kalisz Pomorski? (Pytanie zadał „Mateusz Wagner”.)

    To zadanie na przyszłą kadencję naszej Rady i oczywiście wspólne z właścicielem tego terenu, czyli PKP. Sądzę, że raczej nie będzie to budowa dworca, ale przystanku z prawdziwego zdarzenia, chroniącego podróżnych nie tylko od deszczu jak teraz.


4. Niedługo rozpocznie się remont nawierzchni  drogi wojewódzkiej  nr 175 na terenie miasta. Czy w dalszej perspektywie jest możliwość wybudowania wzdłuż tej drogi ścieżki rowerowej na odcinku od "Saby" do przejazdu kolejowego na "Dużej Stacji"? Słyszałem , że kiedyś były takie plany. (Pytanie zdał „I.W.”.)

    Wraz z remontem nawierzchni DW nr 175, do którego dokłada się nasza Gmina, powstanie wzdłuż niej ścieżka rowerowa. Rozpocznie się przy skrzyżowaniu z DK nr 10 (obok Starego Cmentarza) a zakończy przy tartaku na ul. Wrocławskiej, czyli na granicy miasta od strony Dębska.


3. Czy w przyszłym budżecie także przewidziane są większe wydatki, niż przychody? (Pytanie zadał "marek-m3".)

    Planu budżetu na rok przyszły jeszcze nie ma. Ale z pewnością i w nim wydatki będą wyższe niż przychody, bo tak się dzieje w każdej gminie, która inwestuje w swój rozwój. Trzeba tylko zachować odpowiednią, finansową ostrożność i zdrowy rozsądek. Ostatnio, gdy wystąpiliśmy do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie o wydanie opinii w sprawie zaciągnięcia kredytu w wysokości 9 mln zł na pokrycie deficytu budżetowego, uznano w odpowiedzi, iż – tu cytuję: „Brak jest przeszkód prawnych i finansowych do zaciągnięcia kredytu długoterminowego. Zaciągnięcie przedmiotowego kredytu jest finansowo i ekonomicznie uzasadnione”.


2. Jak długo Burmistrz zamierza zadłużać miasto (czyli w sumie mieszkańców)? (Pytanie zadał "marek-m3".)

    Zadłużenie naszej Gminy, wynoszące obecnie 11 mln zł, wynika głównie ze sfinansowania budowy nowego Gimnazjum (8 366 000 zł),budowy stanicy wodnej i wodociągu z Kalisza Pomorskiego do Cybowa. Decyzje o tych inwestycjach podjąłem wspólnie z Radą Miejską, nie ukrywam jednak, że byłem ich wielkim zwolennikiem ponieważ inwestowanie w rozwój gminy, to inwestowanie w przyszłość.


1. Na ile wiarygodna i wiążąca będzie odpowiedź Pana Burmistrza? Czy w przyszłości mogę z taką ewentualną odpowiedzią na moje pytanie udać się do Urzędu Miasta w Kaliszu Pomorskim i moja sprawa zostanie załatwiona również pozytywnie? (Pytanie zadała „Sylwia”.)

    Wszystkie moje odpowiedzi na zdawane pytania są i będą zgodne ze stanem faktycznym i prawnym, zatem są także „wiarygodne i wiążące”. Mogą więc pomóc mieszkańcom w załatwianiu ich indywidualnych spraw, chociaż – jak zaznaczono w regulaminie – nie zastępują instytucji powołanych do rozpatrywania skarg.

 

Dział: Kalisz Pomorski
piątek, 27 wrzesień 2013 00:44

Zakończyło się ćwiczenie „Dragon-13”

„Ćwiczenie potwierdziło słuszność zastosowanych rozwiązań i pokazało, że Wojska Lądowe są w stanie realizować zadania na wysokim poziomie” – stwierdził generał broni Zbigniew Głowienka w czasie przeprowadzonego 26 września uroczystego apelu z okazji zakończenia ćwiczenia „Dragon-13”.

Od 22 do 26 września poligon w Drawsku Pomorskim był główną areną zmagań, prowadzonych w ramach największego i najważniejszego w tym roku przedsięwzięcia szkoleniowego jednostek i Dowództwa Wojsk Lądowych. Jednym z głównych celów „Dragona-13” było sprawdzenie przygotowania biorących w nim udział stanowisk dowodzenia do planowania, organizowania i prowadzenia działań w ramach sojuszniczej, połączonej operacji obronnej na terenie kraju. Jak zaznaczył generał Głowienka, w rezultacie intensywnych działań operacyjnych oraz dużego zaangażowania operacyjnego, założone cele zostały osiągnięte. „Tak na gorąco, jeszcze przed przeprowadzeniem wnikliwej analizy dokumentacji ćwiczenia należy stwierdzić, że wszystkie systemy walki zostały zgrane prawidłowo”- stwierdził Dowódca Wojsk Lądowych. Generał podkreślił również wysoki poziom przygotowania oraz duże umiejętności dowódców poszczególnych szczebli, jednocześnie dziękując wszystkim uczestnikom za wykazany profesjonalizm i zaangażowanie. „Ćwiczenie potwierdziło słuszność zastosowanych rozwiązań i pokazało, że Wojska Lądowe są w stanie realizować zadania na wysokim poziomie” – z nieskrywaną satysfakcją stwierdził generał. 

W czasie uroczystości, oprócz słów podziękowania i uznania od Dowódcy Wojsk Lądowych, żołnierze otrzymali również medale. Za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej w służbie państwa, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej odznaczył: Złotym Medalem Za Długoletnią Służbę - pułkownika Adama Trzeciaka, Srebrnym Medalem Za Długoletnią Służbę – pułkownika Krzysztofa Króla, pułkownika Mirosława Szweda, pułkownika Bogdana Kulę, pułkownika Jarosława Kraszewskiego, pułkownika Andrzeja Niekrasza, pułkownika Piotra Oleszczaka oraz majora Dariusza Grochalę.

Za wzorową służbę w Polskim Kontyngencie Wojskowym poza granicami państwa, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej odznaczył: Gwiazdą Iraku – pułkownika Piotra Oleszczaka, Gwiazdą Afganistanu – kapitana Marcela Podhorodeckiego.

Za długoletnią, wzorową służbę i pracę w Wojsku Polskim oraz za zasługi położone w dziedzinie rozwoju i umacniania obronności Rzeczypospolitej Polskiej, Minister Obrony Narodowej nadał Złoty Medal Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny pułkownikowi Andrzejowi Niekraszowi. Srebrny Medal Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny otrzymał starszy chorąży Adam Neumann.

Odznaczenia również otrzymali samorządowcy i szefowie jednostek mundurowych z gminy Drawsko Pomorskie, Kalisz Pomorski i powiatu

Tegoroczny „Dragon” (ćwiczenie odbywało się co 2 lata) był wyjątkowy nie tylko ze względu na formę dowódczo-sztabową. Był również ostatnim tak dużym ćwiczeniem przed przeformowaniem Dowództwa Wojsk Lądowych, o czym także wspomniał generał Głowienka w czasie apelu. Z tej okazji Dowódca wręczył odznaczenia oraz podziękował przedstawicielom lokalnych władz samorządowych i zaprzyjaźnionych instytucji, 

za wieloletnią współpracę z Wojskami Lądowymi, a także za nieocenioną pomoc w realizacji niezliczonych przedsięwzięć szkoleniowych na terenie drawskiego poligonu. Nadane przez Ministra Obrony Narodowej Złote Medale Za Zasługi Dla Obronności Kraju, z rąk generała Głowienki otrzymali: Starosta Powiatu Drawskiego pan Stanisław Cybula, Burmistrz Drawska Pomorskiego pan Zbigniew Ptak, Burmistrz Kalisza Pomorskiego pan Michał Hypki, Komendant Powiatowy Policji w Drawsku Pomorskim młodszy inspektor Jarosław Smolarek oraz Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim brygadier Zbigniew Kwiatkowski.

 

 

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM