Szukali ofiar na jeziorze. Finał był szczęśliwy

Przez blisko dwie godziny na jeziorze Wilże w pobliżu Dzikowa trwały poszukiwania trzech osób.

Zgłoszenie od świadka zdarzenia brzmiało dramatycznie. Dyspozytor Powiatowego Stanowiska Kierowania otrzymał zgłoszenie, że na jeziorze dryfuje przewrócona łódź, wcześniej na łodzi świadek widział trzy nastoletnie osoby. Po dotarciu na miejsce drawscy strażacy zlokalizowali łódź, a na brzegu odkryli pozostawione ciuchy. Strażacy przystąpili do przeszukiwania jeziora. Jedocześnie policjanci na terenie Mielenka przeprowadzili rozpytanie na temat potencjalnych ofiar. Szczególną uwagę zwrócono na młodzież w ośrodku wychowawczym w Mielenku.

Jak się okazało wszyscy podoczni byli na miejscu. W trakcie działań do akcji zadysponowany został specjalistyczny zespół nurków ze Szczecina. Około godz. 20-stej działania zostały wstrzymane. Policjanci wnikliwie przepytali młodzież z ośrodka w Mielenku. Rozmowy nie były łatwe, jednak policjantom udało się uzyskać informacje, że trzech wychowanków ośrodka wykorzystało łódkę do zabawy na pobliskim jeziorze. W czasie zabawy łódź zaczęła nabierać wody. Młodzież uciekła z miejsca zdarzenia pozostawiając przewróconą łódź oraz ciuchy.

Tym razem beztroskie zabawy zakończyły się bez ofiar. Jednak zabawa młodzieży pochłonęła zaangażowanie służb, ich determinacje w walce o życie oraz pociągnęła za sobą koszty organizacji akcji.