Głos Koszaliński o porażce powiatu drawskiego w sprawie przejęcia PKS w Złocieńcu
- Napisane przez DSI za gk24.pl
Chwilę po podpisaniu pistu intencyjnego. Fot. Starostwo w Szczecinku
30 lipca ub. r. Starosta Drawski - Stanisław Cybula informował mieszkańców o tym, że 1 sierpnia 2013r. w sali narad Urzędu Miejskiego w Złocieńcu, nastąpi uroczyste powołanie samorządowej spółki do świadczenia przewozów zbiorowych pn. „Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej sp. z o.o. w Złocieńcu”, - którego założycielami są: powiat drawski oraz Gminy: Kalisz Pomorski, Wierzchowo, Ostrowice i Złocieniec.
Tak się stało, a do pomysłu nie przystąpiły gminy Czaplinek i Drawsko Pomorskie. Podpisany został list intencyjny, a założenie było takie, że powołana spółka miała przejąć placówkę terenową w Złocieńcu.
Dziś w Głosie Koszalińskim pojawił się artykuł Rajmunda Wełnica mówiące o zerwaniu rozmów z samorządami powiatu drawskiego w sprawie sprzedaży fili PKS Złocieniec. Starostwo też zapowiada zwolnienia i zamknięcie nierentownych linii.
Jak pisze autor Krzysztof Lis - Starosta Szczecinecki nie chce się „dłużej bawić w kotka i myszkę”. Ustalił on również, że targowanie się o złocieniecką filię rozpoczęło się od propozycji 2,3 mln zł, później powiat zeszedł do 2 mln rozbite na kilka rat, później do 1,8 mln też w ratach, by ostatecznie zatrzymać się na 1,5 mln zł w gotówce "na stół”. Tymczasem udziałowcy spółki celowej, którą tworzą Złocieniec, Wierzchowo, Kalisz Pomorski, Ostrowice i powiat drawski przesłały na dniach nową propozycję – 1,2 mln zł płatne w dwóch ratach.
Ostatnia kwota nadwyrężyła cierpliwość władz powiatowych szczecinka, które zerwały umowy. Skutki negocjacji będą odczuwalne już wkrótce. Autor artykułu informuje o tym, że jeszcze w lutym wypowiedzenia otrzyma 5 osób i zawieszone zostaną m.in. linie ze Złocieńca przez Koszalin do Kołobrzegu, czy ze Złocieńca do Wałcza.
