Kaliscy licealiści na sztuce Moliera

To ciekawe doświadczenie przejść zaraz po zakupach w szczecińskim centrum handlowym „Galaxy” do Teatru Współczesnego, by tam znaleźć się w oddalonej o kilka stuleci epoce Moliera na jego sztuce „Szkoła żon”.
W niej Arnolf, zamożny i ustatkowany mężczyzna, którego marzeniem jest znaleźć odpowiednią żonę, postanawia wychować sobie oddaną i wierną małżonkę. Wszystko rozgrywa się w komediowej konwencji. Jednak, jak zawsze u Moliera, śmieszność fabuły odsłania tragizm ludzkiej egzystencji. Wyrachowanie przegrywa z żywiołem życia, namiętności i miłości, a to akurat jest wiecznie aktualne i równie często zdarza się dzisiaj.

Dla uczniów kaliskiego Liceum ta komedia była barwną i pouczająca lekcją życia i daleką od nudy formą poznawania utworu Moliera. Tym bardziej, iż spektakl w reżyserii Justyny Celedy stanowił współczesne odczytanie jego sztuki z wyraźnym przełożeniem niuansów francuskiej literatury na polską wrażliwość. Dodatkowo został on uaktualniony efektami specjalnymi, jakie wprowadza scenografia choćby w postaci fruwającego nad głowami widzów balonu.

Jak zgodnie stwierdzili uczniowie klasy Ib po powrocie z wyjazdu do Szczecina (19 grudnia): „na pewno nie był to nasz ostatni raz w teatrze!”. Podziękowali także wychowawczyni pani Joannie Mączkowskiej za zorganizowanie tak miłego wyjazdu oraz towarzyszącej w trakcie wycieczki pani Dorocie Lasce za opiekę.