Kino Drawa odwiedziło już 175 000 widzów. Działa już od 5 lat

Na Otwarcie Centrum Kultury w Drawsku Pomorskim 10 listopada 2012 przygotowano specjalnie dwa materiały filmowe. Pierwszym odtworzonym przed publicznością był czterominutowy materiał prezentujący historię kinematografii w Drawsku Pomorskim i to jak wyglądało kino i centrum kultury w chwili zakończenia inwestycji.

Zobacz ten film

Zaraz po pierwszym zaprezentowano drugi, już dłuższy film przygotowany przez pracowników Ośrodka Kultury. To ważny i ciekawy film prezentujący postać Eugeniusza Poniatowskiego, którego centrum kultury otrzymało imię.
Film Eugeniusz Poniatowski – Wspomnienie zobaczysz poniżej

To już pięć lat z drawskim kinem.

Od otwarcia Centrum Kultury odwiedziło nas ponad 175 000 – informuje Dyrektor Ośrodka Kultury Jolanta Pluto Prądzyńska. Ta statystyka dotyczy tylko widzów, którzy zakupili bilety, a nie obejmuje widzów wydarzeń niebiletowanych i bezpłatnych oraz zajęć. Większość to widzowie kina, ale w sali kinowej odbywało się wiele koncertów i spektakli teatralnych oraz innych wydarzeń artystycznych lub okolicznościowych. Każdego roku to ponad 30 000 widzów, a dotychczas rekordowy był rok 2015 z liczbą sięgającą prawie 40 000 – Informuje samorządowa instytucja kultury w Drawsku Pomorskim

Wszystko wskazuje na to, że dobrą frekwencją zakończy się także rok bieżący. Już w listopadzie kino zarejestrowało 35 000 widzów.

Co po pięciu latach trzeba zmienić?

W ostatni weekend odwiedziłem kino Drawa mieszczące się w Centrum Kultury im. Eugeniusza Poniatowskiego. Obejrzałem Blade Runner 2049. Rewelacyjny odbiór, nagłośnienie rewelacja a obraz nie odbiega od standardów z multikin, a sam film w moim guście. W kinie jest popcorn, napoje i miła obsługa.
Są jednak mankamenty. Taka liczba widzów i liczba wypracowanych godzin musiała mieć wpływ na stan techniczny urządzeń. Fotele – to najważniejsza sprawa. Po pięciu latach konieczna jest wymiana. Są już w dużej mierze poniszczone i po prostu już nie wygodne. To pewnie olbrzymi koszt, ale chyba już pora. Malutkim mankamentem jest także jeden wypalony punkt w matrycy projektora. Objawia się on jasnym niebieskim punktem na ekranie. Pech chciał, że akurat na samym środku.