Video - Kłusownicy strzeżcie się - Społeczna Straż Rybacka wyruszyła na połów
- Napisał ADAM
Okres świąt wielkanocnych to doskonały czas dla kłusowników szczupaka. Niestety jest on w okresie tarła. Do walki z kłusownikami stanęli strażnicy ze Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Drawskiego - wczoraj przesłali nam materiały z tych działań.
47 społecznych strażników
W powiecie drawskim działa Społeczna Straż Rybacka. Społecznic - strażnicy, a jest ich aktualnie 47 działają na terenie jezior powiatu drawskiego. Są oni podzieleni na kilka grup. Poświęcają swój prywatny czas i monitorują jeziora w poszukiwaniu nielegalnych sieci, wędkarzy bez odpowiednich uprawnień. Reagują też na pozostawione nielegalnie śmieci.
Strażnicy ściągnęli kilkadziesiąt sieci
W ostatnim czasie strażnicy z SSR przeprowadzili akcje na jeziorze Drawsko, Kaleńskie i Komorze oraz innych. Efektem tego jest ściągnięcie kilkudziesięciu nielegalnych sieci, w które złapały się między innymi szczupaki w okresie tarła. Materiał wideo z akcji można obejrzeć poniżej. Złapane w sieci ryby zostały przez strażników wypuszczone.
To realny cios dla kłusowników. Koszt jednej sieci zaczyna się od 300 złotych co po pomnożeniu przez dużą ilość ściągniętych w ostatnim czasie daje spore straty dla tych złodziei - informuje DSI jeden ze strażników, który chce pozostać anonimowy.
Współpracują ze Strażą Miejską i Gospodarstwem Rybackim
Naszego rozmówcę zapytaliśmy jak wygląda współpraca ze służbami.
Rozpoczęliśmy współpracę ze strażami miejskimi z Czaplinka i Złocieńca a także z Gospodarstwem Rybackim w Złocieńcu, podejmujemy rozmowy z GR w Czaplinku. Do tej pory zajęte od kłusowników sieci przekazywaliśmy do okręgu PZW w Koszalinie. Teraz będziemy mogli przekazać gospodarstwu rybackiemu. Burmistrzowie z Czaplinka i Złocieńca zapewnili nas, że otrzymamy wsparcie od miejskich straży tych gmin. - Informuje strażnik.
A co w przypadku bezpośredniego spotkania z kłusownikami ?
Zdajemy sobie sprawę z ryzyka. Oni starają się jednak nas bardzo unikać - z wiadomego powodu. Wzywamy wtedy służby mundurowe i od nich oczekujemy działania. Kłusownicy nas znają więc czasem dostajemy groźby.
Mogą więcej
Naszym marzeniem jest doposażenie się w sprzęt nokto i termowizyjny - wartość takiego urządzenia to kilkanaście tysięcy złotych jednak pozwoli nam na obserwację kłusowników z kilkuset metrów i dużo większą skuteczność. - opowiada społecznik. Zaopatrzyliśmy się w łodzie i odpowiednie ubrania jednak w przypadku takiego sprzętu liczymy na sponsora. Rozkręcamy się, a naszym motorem jest nowy Komendant SSR
Dodatkowe informacje
- Film: