Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Problemy ze śmieciami

  • Napisane przez  Zbigniew Dudor
Fot. Zbigniew Dudor Fot. Zbigniew Dudor

Przeciętny Polak wytwarza rocznie ok. 315 kg odpadów komunalnych, natomiast mieszkaniec krajów Europy Zach. ponad 500 kg. Wśród zbieranych odpadów komunalnych tylko ok. 10% ich masy stanowią odpady wyselekcjonowane. W Polsce recyklingowi podlega ok. 15 % odpadów, w Szwecji czy w Niemczech grubo ponad 30 %. Dlaczego u nas, mimo że tzw. „ustawa śmieciowa”, wprowadzająca segregacje odpadów działa już ponad dwa i pół roku (od 1 lipca 2013 r.), to ciągle mamy problemy z recyklingiem? 

- Po pierwsze, jeżeli ustawa śmieciowa rozstrzyga o wyborze podmiotu odbierającego odpady komunalne za pomocą ustawy o zamówieniach publicznych, to wiadomo że w praktyce będzie to rozstrzygnięte na poziomie rywalizacji o cenę.

- Po drugie, śmieci są dziedziną regulowaną, wszędzie tam gdzie będziemy mieli coś silnie regulowanego, czy to będzie prąd, telekomunikacja, czy to będą śmieci, tam zawsze kluczowy jest regulator.

- Trzecim czynnikiem problemu segregacji odpadów są bez wątpienia zachowania ludzkie. Jeżeli ja w swoim domu czy mieszkaniu segreguję odpady, natomiast pojemniki na odpady, do których mają one trafić są wspólne, a wszystko wskazuje na to, że część z sąsiadów nie przestrzega zasad segregacji, to idea sortowania odpadów mija się z celem, ponieważ śmieci te zostaną zakwalifikowane jako zmieszane, a ponowna ich segregacja jest potężnym kosztem.

Z ekonomicznego punktu widzenia istotą segregacji odpadów jest praca jaką każdy z nas musi włożyć w posortowanie odpadów w swoim domu – co jest nieodpłatne. Jeżeli będziemy lekceważyć obowiązek sortowania śmieci, usługę segregacji musi wykonać ktoś inny pobierając za to opłatę.

  • Artykuł jest zapowiedzią 113 numeru Kuriera Czaplineckiego

Jak wspomniałem na wstępie, od ponad dwóch lat obowiązuje nowa ustawa śmieciowa i dla mieszkańców naszej gminy oznacza to, że każdy – niezależnie, jak wiele śmieci wytwarza – płaci stałą, miesięczną opłatę. Dlatego też powinniśmy być świadomi, że odpadów nie należy palić w piecach i porzucać ich w miejscach niedozwolonych, bo to grozi wysokim mandatem, a miesięczną opłatę i tak trzeba uiścić. Obecnie stawki kształtują się na poziomie 9 zł od osoby za śmieci zbierane w sposób selektywny (szkło, makulatura, plastik, odpady biodegradowalne, pozostałe odpady) i 14 zł za śmieci nieposegregowane (pomimo pierwotnej propozycji 10 zł i 15 zł, którą radni ub. kadencji obniżyli o 1zł). 

Roczne koszty gospodarki śmieciowej w gminie Czaplinek kształtują się na poziomie ok. 1,2 mln zł. W wyniku różnicy pomiędzy wydatkami, a zebranymi opłatami, z budżetu gminy dopłaciliśmy do gospodarki śmieciowej: w 2013 r. 143 tys. zł, w 2014 r. 294 tys. zł, a w 2015 r. 118 tys. zł. Zakład Gospodarki Komunalnej ponosi koszty utylizacji: za odpady selektywnie zbierane 59,40 zł / za tonę, a za odpady zmieszane płaci 264,60 zł. Wysokość wydatków jakie ponosi gmina kształtowana jest właśnie przez mieszkańców, a lekceważenie obowiązku sortowania odpadów skutkuje wyższymi kosztami utylizacji.

Po zebranych doświadczeniach przez ten okres, najwyższa pora by dokonać oceny funkcjonowania gospodarki śmieciowej w naszej gminie i pozbyć się tego finansowego balastu. Ponadto, grożą nam kary, jeśli nie osiągniemy zakładanych poziomów recyklingu: (np. papier, metal, tworzywa sztuczne, szkło: w 2016 r. -18%, w 2017 r. -20%, w 2018 r. -30%, w 2019 r. - 40%, w 2020 r. - 50%). 

Spójrzmy jak kształtują się ceny w sąsiednich gminach. Praktycznie większość sąsiadów już od stycznia br. podniosła ceny: Wierzchowo już po podwyżce - 11 zł /17 zł, Złocieniec również - 12 zł /23 zł, Kalisz Pom. także - 12 zł /21 zł, Szczecinek przy obecnych cenach: 14 zł od osoby za śmieci posegregowane i 21 zł za śmieci nieposegregowane przymierza się także do podwyżki! A my nadal mamy jedne z najniższych cen w okolicy! Czy mamy iść na łatwiznę, drogą sąsiadów i podnosić ceny? Uważam, że jesteśmy w stanie obronić cenę 9 zł za posegregowane odpady! Ale to wymaga wspólnego wysiłku wszystkich mieszkańców naszej Gminy!

Nie jest tajemnicą, że do pojemników na odpady zmieszane trafiają też rzeczy, które powinny być zakwalifikowane jako surowce wtórne, a i w pojemnikach na odpady sortowane znajdują się różne dziwne przedmioty. Odbiór i utylizacja odpadów niesortowanych jest prawie pięciokrotnie większa, stąd właśnie wyższa opłata za śmieci nieposegregowane, którą nota bene mało kto płaci. O ile w wypadku domków jednorodzinnych, gdzie wiadomo, kto i co wrzuca do kosza, dość łatwo znaleźć winowajcę – więc nie ma z tym problemu – o tyle w śmietnikach zbiorczych, już problem jest. Korzysta z nich większość mieszkańców, zarówno z osiedli spółdzielczych, jak i bloków i kamienic zarządzanych przez ZNM. Tam niemal wszyscy płacą niższą opłatę deklarując, że śmieci segregują. Niebawem jednak to się skończy – przystępujemy do uszczelnienia systemu gospodarki śmieciowej i w tym wypadku obowiązuje zasada odpowiedzialności zbiorowej. Wyższą – 14-złotową opłatę – będą musieli zapłacić wszyscy korzystający ze zbiorczych śmietników, jeżeli nadal będą się w nich pojawiać nieposegregowane śmieci. W III dekadzie miesiąca rozpoczynamy wspólnie z zarządcami nieruchomości kontrole. Osoby odpowiedzialne za kontrolę sprawdzą czy w pojemnikach na odpady zmieszane i odpady ulegające biodegradacji nie ma papieru, szkła, plastiku, czyli tych nieczystości, które należy zbierać selektywnie oraz skontroluje poprawność segregacji odpadów zbieranych w sposób selektywny. Sprawdzą również, czy przy pojemnikach na odpady nie zostały zgromadzone stare meble (tzw. wielkogabaryty), gruz, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny - poza wskazanym terminem ich zbiórki. Z przeprowadzonej kontroli sporządzony zostanie protokół. Jeżeli nieprawidłowości będą się pojawiać, najpierw upomnimy, a jeżeli to nie pomoże, obciążymy lokatorów wyższą opłatą. Należy pamiętać, że oprócz naliczenia wyższej stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na właściciela nieruchomości prowadzącego selektywne zbieranie odpadów niezgodnie z regulaminem, Straż Miejska może również nałożyć mandat karny w wysokości do 500 złotych. Natomiast kary grzywny wymierzone w postępowaniu administracyjnym mogą być znacznie wyższe.

Stan mieszkańców na dzień 1.01.2016 wyniósł 11.860 osób (w tym pobyty czasowe), natomiast deklaracje śmieciowe złożono na 9281osób, a więc 2579 mniej, niż wynikałoby z liczby osób zameldowanych. Urzędnicy to sprawdzają (weryfikując chociażby ilość zużytej wody w danym mieszkaniu – przyjmuje się, że osoba zużywa miesięcznie ok. 3 metry sześć.), przypominają o obowiązku złożenia deklaracji w przypadku narodzin dziecka, czy wykreśleniu z rejestrów w razie śmierci. Poziom ściągalności należności wynosi ok. 94%. Zaległości mieszkańców sięgają 75 tys. zł. Tu również rozpoczęliśmy postępowania windykacyjne. Szukamy więc różnych rozwiązań, aby stawek nie podnosić, a to wymaga pomocy mieszkańców, odpowiedzialności za złożone deklaracje w przypadku zadeklarowania sortowania odpadów i skuteczności w działaniach. Pamiętajmy również o tym, że najistotniejszym ogniwem w powodzeniu idei jaką niesie znowelizowana ustawa, są najmłodsi mieszkańcy gminy. Sukces zostanie osiągnięty z dużo lepszymi efektami, jeżeli edukacja i nawyki dotyczące recyklingu będą przekazywane już od najmłodszych lat. Jak ktoś produkuje więcej śmieci, to może zamówić większy kosz, staramy się to racjonalizować. Pomimo spadającej liczby deklaracji śmieciowych – masa odpadów odbieranych od mieszkańców zwiększa się. I to mniej więcej o tyle, o ile mniej odbiera się jej od przedsiębiorców (ci płacą za faktycznie wytworzoną ilość odpadów). Co to może oznaczać? Albo firmy podrzucały śmieci do koszy mieszkańców lub w ZGK dochodziło do pomieszania śmieci. Ten wątek jest rozwojowy, wymagający wyjaśnień.

A więc z powyższej pobieżnej analizy wynika, że jedną z istotnych barier w gospodarce śmieciowej są nasze nawyki i brak bodźców ekonomicznych. Jeśli wspólnie nie zadbamy o zwiększenie ilości śmieci posegregowanych (dajemy sobie czas do końca kwietnia), to przed rozpoczęciem II półrocza będziemy zmuszeni podnieść stawki za wywóz odpadów zarówno segregowanych jak i niesegregowanych. Pamiętajmy, gra toczy się o wielkie pieniądze i utrzymanie obecnych stawek podatku śmieciowego!

Zbigniew Dudor

P. S. W związku rozpoczęciem przez Urząd Miejski w Czaplinku prac nad usprawnieniem gospodarki śmieciowej na głównej stronie UM „Wrota Czaplinka”, umieszczona została zakładka „Nasze śmieci” (prawa kolumna), która przekierowuje do strony: http://naszesmieci.mos.gov.pl/ prowadzonej przez Ministerstwo Środowiska z podstawowymi informacjami n/t segregacji odpadów oraz innymi materiałami edukacyjnymi. Znajdziemy tam m.in. bardzo ciekawe i potrzebne materiały np.: „Jak segregować – krok po kroku”, „Segregacja w domu”, „Sens recyklingu” oraz inne materiały dotyczące  segregacji odpadów. Zachęcam do zapoznania się z materiałami umieszczonymi na stronie.

Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej