ODKRYCIE: Odpady poprodukcyjne w jeziorze Drawsko – ekologiczna katastrofa z przeszłości?
- Napisane przez DSI
14 listopada 2024 roku, przyniósł niepokojące odkrycie na jeziorze Drawsko. Pan Tomasz Boniecki, znany jako Tomek TV, który od lat angażuje się w wolontaryjne sprzątanie dna jeziora, natrafił na znaczne ilości odpadów poprodukcyjnych w rejonie ul. Jeziornej w Czaplinku. To kolejny dowód na ekologiczne zaniedbania sprzed lat, które dziś powracają, zagrażając środowisku naturalnemu.
Znalezisko sprzed dekad
– „Są to jakieś tworzywa sztuczne przypominające trochę kable, a pod wodą wyglądają prawie jak korzenie drzew. Najgorsze, że są zaplątane o filary pomostów albo zasypane piachem” – relacjonuje Tomek TV w swoim wpisie w mediach społecznościowych. Podczas listopadowej akcji wyciągnął aż 10 siatek śmieci, z czego trzy wypełnione były plastikami, a także cztery opony.
Zobacz nasze nagrania
Działania na rzecz środowiska
Odpady zostały zabezpieczone na brzegu, a ich odbiorem zajmie się gmina Czaplinek.
„Panu Tomkowi dziękujemy za zaangażowanie w czystość naszego jeziora i liczymy na dalszą owocną współpracę” – dodaje Katarzyna Trzcińska, inspektor ds. ochrony środowiska
Tomasz Boniecki, który od dłuższego czasu prowadzi comiesięczne akcje sprzątania dna jeziora, może pochwalić się imponującym wynikiem – w sumie wyciągnął już ponad trzy tony śmieci. Jego działalność zyskała uznanie mieszkańców i lokalnych władz, jednak odkrycie odpadów przemysłowych pokazuje, jak wiele jeszcze pracy czeka na rzecz poprawy stanu jeziora.
Przeszłość rzutuje na teraźniejszość
Jezioro Drawsko jest jednym z najpiękniejszych akwenów w regionie i powinno być symbolem naturalnego dziedzictwa, a nie miejscem składowania odpadów. Dzięki zaangażowaniu takich osób jak Tomek TV, są szanse na przywrócenie mu dawnego blasku.
Dodatkowe informacje
-
.: