Gdzieś daleko w Afryce czeka skryty uśmiech dziecka... Nasze dzieci przekazały dary potrzebującym kolegom w Rwandzie
- Napisane przez DSI, Lucyna Jabłońska
Po długim okresie oczekiwania paczka z niezbędnymi artykułami dotarła do jednej z afrykańskich wiosek Rwandy. Radość dzieci oraz dorosłych osób była ogromna. Piłki, lalki, wózki, gryzaki, samochodziki, ubrania, latawce i wiele, wiele zabawek sprawiła ogrom radości obdarowanym, a ich uśmiechy najlepiej o tym świadczą.
Gdzieś daleko w Afryce czeka skryty uśmiech dziecka...
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Drawsku Pomorskim są wrażliwi na potrzeby innych. Pomagają zwierzakom w schroniskach, wspieramją mieszkańców Ukrainy poszkodowanych w wojnie i nie pozostają obojętni na cierpienia chorych dzieci, czy samotność i bezradność bezdomnych. Inicjatorem wszystkich podejmowanych działań jest szkolne koło wolontariatu oraz szkolne koło „Caritas”.
Tym razem ich pomoc zawędrowała po raz kolejny aż na Czarny Ląd i dotarła do jednej z afrykańskich wiosek Rwandy. Ogromna paczka składająca się z rzeczy przyniesionych przez ofiarodawców zawierała to, co dzieciom na całym świecie przynosi największą radość, a więc: piłki, lalki, wózki, gryzaki, samochodziki, ubrania, latawce i wiele, wiele innych zabawek. I rzeczywiście radość była ogromna, czego dowodem są otrzymane zdjęcia i podziękowania.
To nasza kolejna paczka - niespodzianka, jaką udało się przesłać do Afryki. Jest ona dowodem na to, że w dalekiej Polsce, w Szkole Podstawowej nr 1 w Drawsku Pomorskim są dzieci, którym nie jest obojętne to, w jakich warunkach mieszkają i uczą się ich rówieśnicy, mieszkańcy afrykańskiej wioski. Szkolna akcja pokazuje, że w niesieniu pomocy innym nie ma przeszkód, których nie można pokonać, ważne, żeby chcieć, bo jak często mówimy: „Chcieć, to móc”. A o bezcennej wartości niesionej pomocy stanowią zarówno uśmiechy obdarowanych afrykańskich dzieci, jak i wrażliwość oraz empatia naszych uczniów, którzy zawsze są otwarci na bezinteresowną pomoc innym – podkreślają organizatorzy szkolnej akcji
Do szkoły dotarły już podziękowania z organizacji Dufatanye w Nyanza.
Wielu ludziom podarowaliśmy nie tylko uśmiech, radość ale także pomoc w codziennych potrzebach. Dystrybucja rzeczy to nie tylko danie samo w sobie ale także edukacja społeczna i kształtowanie prawidłowych relacji pomiędzy ludźmi – napisała Agnieszka Bulak, zaangażowana w akcję
Dodatkowe informacje
-
.: