Mieszkańcy z Drawska Pomorskiego rozegrali mecz z drużyną żołnierzy z armii kanadyjskiej i amerykańskiej
- Napisał ADAM
W tym meczu długo nie padały bramki. Żołnierze przyjęli taktykę szczelnej obrony i niebezpiecznych kontrataków. Za to gorsi kondycyjnie Polacy postawili na technikę i strategię starając się rozciągnąć drużynę połączonych armii.
Efektem był wynik 4:2 dla Polaków. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie. Polacy zagrali z żołnierzami armii z Północnej Ameryki 30 kwietnia na boisku przy ul. Okrzei.
Waleczności nie można odmówić obydwu drużyną. Żołnierze wiedzieli, że drawszczanie są lepsi technicznie i bardziej doświadczeni. Od początku walczyli o każdą piłkę i nie oddawali pola. Stopniowo jednak ulegli i tracili bramki. Nadrabiając prędkością i walecznością wyprowadzili wiele niebezpiecznych akcji, z których dwie zakończyły się powodzeniem.
Mecz obserwowali mieszkańcy Drawska, żołnierze amii stacjonujących na poligonie oraz co ciekawe żołnierze Armii Francuskiej (to byłby ciekawy mecz).
Z uwagi na nadchodzące święta majowe przed meczem odegrano hymny trzech państw, a po meczu Burmistrz Drawska Pomorskiego Zbigniew Ptak wręczył przedstawicielom grawertony, drobne upominki i proporczyki. Podczas przerwy można było podziwiać układy taneczne DRAWSKICH CZIRLIDEREK.