Pracownik dużej firmy przyłapany na myciu służbowego auta nad Drawą. Zapytaliśmy firmy czy takie są praktyki
- Napisane przez DSI
Kilka dni temu mieszkaniec powiatu drawskiego przejeżdżając przez betonowy most na trasie Kalisz Pomorski Drawsko zauważył, że ktoś myje auto nad rzeką Drawą. Były to okolice betonowego mostu i miejsce wodowania kajaków. To jedno z najpiękniejszych odcinków Drawy. Mieszkaniec postanowił interweniować.
Mieszkaniec zrobił kilka zdjęć i przesłał je do nas.
Postanowiliśmy zapytać firmę, o to jakie praktyki są stosowane w firmie, oraz czy rzeczywiście kierowcy aut służbowych muszą je utrzymać w czystości za własne pieniądze. Na odpowiedź czekaliśmy kilka dni, gdyż jak nas poinformowano potrzeba było wyjaśnić zaistniałą sprawę.
Ostatecznie otrzymaliśmy informację, że (tu cytat) „Energa-Operator nie akceptuje takich zdarzeń i wyjaśnia, że zgodnie z obowiązującą procedurą, pracownicy korzystają z myjni samochodowych w ramach zawartych umów. Koszty w tym zakresie oczywiście ponosi spółka.”
Jak poinformował nas Grzegorz Baran, Koordynator ds. Kontaktów z Mediami z ENERGA-OPERATOR SA: z pracownikiem przeprowadzono rozmowę dyscyplinującą, mającą na celu uświadomienie mu powagi sytuacji oraz braku akceptacji po stronie pracodawcy dla tego typu niedopuszczalnych zachowań.
Gratulujemy mieszkańcowi naszego powiatu, że zwrócił uwagę na sytuację i nie pozostawił jej własnemu biegowi. Może dzięki temu rzeka Drawa będzie trochę mniej zanieczyszczona.
Dodatkowe informacje
-
.: