Drawszczanie przejechali na rowerach ponad 1000 kilometrów

Jechali bez przerwy walcząc ze swoim organizmem i z trasą, która z każdym kilometrem stawała się coraz cięższa. Ostatni odcinek, to długie podjazdy w pobliżu Ustrzyk Górnych, które dla kolarzy stanowiły duże wyzwanie.

W sobotę kolarzy w punkcie kontrolnym w Drawsku Pomorskim na 130 kilometrze trasy powitała grupa mieszkańców. Punkt został zorganizowany przed drawski urząd miejski na parkingu przy sklepie Intermarche. W punkcie wszyscy zawodnicy otrzymali regeneracyjny posiłek i napoje.

Kolarze po zjedzeniu posiłku regeneracyjnego wyjechali w dalszą trasę w kierunku Kalisza Pomorskiego. Od punktu kontrolnego w Drawsku Pomorskim jechali przez całą Polskę razem. Wspierali się i dodawali otuchy w trudnych warunkach.