Reorganizacja oświaty - Rada Miejska w Złocieńcu podjęła uchwałę intencyjną
- Napisał ADAM
Wiele emocji wzbudziła w ostatnim czasie sprawa reorganizacji oświaty, o którą jakiś czas temu zapytałem przed kamerą Krzysztofa Zacharzewskiego, Burmistrza Złocieńca (oglądaj). Powodem propozycji zmian przez burmistrza była ustawa, zgodnie z którą od 2013 roku do przedszkoli obowiązkowo chodzą 5-latki, a w kolejnych latach 3 - 4 -latki. Z analizy złocienieckiego ratusza i dyrektorów szkół oświatowa infrastruktura Złocieńca w obecnym stanie nie jest przyjąć większej ilości dzieci.
O formie reorganizacji nie będę dziś pisać, z uwagi na to, że poczekam na kompleksowy materiał z urzędu i wtedy go Państwu zaprezentujemy. Zakładała jednak ona to, że w mieście powstanie jedna szkoła podstawowa w miejscu SP nr 1 i gimnazjum w miejscu SP 2. W Budowie gdzie mieści się Szkoła Podstawowa nr 3 i Gimnazjum nr 2 powstałby zespół szkół.
Największym problemem okazała się jednak uchwała likwidacji Szkoły Podstawowej nr 2, z której dzieci miałyby zostać przeniesione do SP nr 1. Na ostatniej sesji RM uchwała ta została zdjęta z porządku obrad. Wtedy atmosfera była tak gorąca i padło wiele niepotrzebnych słów. Magda Braniecka publikując swój artykuł w GK24.pl napisała "Wstyd mi, że mieszkam w Złocieńcu…”
Dziś podczas sesji nadzwyczajnej radni po długiej kilkugodzinnej dyskusji i debacie z mieszkańcami zagłosowali za przyjęciem uchwały dając tym samym zielone światło Burmistrzowi Złocieńca do działania. Przeciwna uchwale byli Grażyna Kozak, Monika Kuczyńska, Jan Macul, Waldemar Buca i Tadeusz Koźma. Wstrzymał się Paweł Mela. Pozostali byli za podjęciem uchwały.
Mieszkańcy rozumieją potrzebę zmian.
Wszyscy zebrani na sesji wskazywali na to, że zmiany muszą nastąpić. Brak zgody pojawiał się w zakresie, sposobie i czasie kiedy miałoby to nastąpić. Wskazywano na Drawsko Pomorskie, które zmiany przeszło już jakiś czas temu i pokazywano efekty zarówno edukacyjne jak i sportowe. Wypowiadały się panie dyrektorki szkół, które wydawały się przekonane co do zmiany. Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 wskazała również na to, że rodzice emocje związane z reorganizacją szkoły przenoszą na dzieci co negatywnie na nie wpływa.
Sukces nowego burmistrza
To pierwsza batalia nowego Burmistrza Zacharzewskiego. Batalia wygrana, jednak wzbudzająca wiele emocji i szereg niepotrzebnych sytuacji. Podzielenie rodziców na tych z jedynki i dwójki, budowanie muru między mieszkańcami. Na to wszystko zwracali uwagę wypowiadający się złocienianie. Dali oni w swoich wypowiedziach również kredyt zaufania nowemu włodarzowi, niejednokrotnie dziś przypominając, że będą obietnice egzekwować i o nich pamiętać. Burmistrzowi trzeba przyznać, że zaczął bardzo odważnie i wziął się za temat bardzo trudny.
Sesja Rady Miejskiej w Złocieńcu jak zebranie wiejskie
W części sesji forma dyskusji niektórych radnych z mieszkańcami i dzisiejsze słowne potyczki w mojej opinii można przyrównać do zebrania wiejskiego. Rozmawiał każdy z każdym, a dyskusja radnej Grażyny Kozak z przewodniczącym rady rodziców z SP 1 poniżej jakiejkolwiek krytyki. To że część mieszkańców podchodzi bardzo emocjonalnie do sprawy nie może powodować, że wszyscy czują się jak na targowisku. O to jak mieszkańcy zwracają się do radnych powinien zadbać także Przewodniczący Rady Miejskiej. Przecież pani Grażynka to w tym momencie Radna i nie ważne czy z opozycji czy nie. A na dodawanie przez przewodniczącego wypowiedzi „na rozluźnienie” i tak już rozluźnionej radzie nie wydawało się być potrzebne. Prawdą jednak jest to, że wiceprzewodniczący Waldemar Buca krzyczał do mikrofonu bardzo głośnio - tak na rozluźnienie.
Dodatkowe informacje
- Film: