Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Złocienieckie rysie uratowane od śmiertelnej choroby

  • Napisane przez  DSI
Rysie ze Złocieńca. Andrzej Bejger Rysie ze Złocieńca. Andrzej Bejger

Choroba, która bardzo często kończy się śmiercią zarażonych nim zwierząt dopadła rysie, które mieszkają w złocienieckich lasach. Na świerzb zachorowała cała rodzina. “Azjatka” ponad dwuletnia rysica i jej dwójka około rocznych młodych (Asia i Anabelle).

Ze świerzbem rysie zmagały się już dość długi czas. Na szczęście w tym przypadku dzięki szybkiej reakcji nie doszło do najgorszego. Pomogli ludzie i zwierzęta znowu mogły wrócić do natury – poinformowali ludzie z WWF.

Uratowane dzięki naszym miłośnikom przyrody

Postępującą chorobę zwierząt dostrzegł Andrzej Bejger, który na co dzień pracuje w Nadleśnictwie Złocieniec i jest pasjonatem oraz fotografem tych zwierząt. Fotografując i obserwując „Azjatkę” oraz jej młode dostrzegł mocny rozwój choroby. Jakiś czas później udało się ją i młode odłowić wspólnie z pracownikiem Łukaszem Strejk  z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego w Jabłonowie.

Znalezienie Azjatki z kociakami nie było łatwe, a gdy mu się to udało powiadomił w-ce prezesa Macieja Tracza i  pracownika Łukasza Strejka z ZTP w Jabłonowie, którzy natychmiast przejechali z Jabłonowa z odpowiednim sprzętem. O tym, że Andrzej chce uratować chore rysie dowiedzieliśmy się 23 lutego, po publikacji materiału filmowego z rysiem w okolicach Złocieńca. Andrzej skontaktował się z nami i weryfikował informacje odnośnie zwierzęcia.

Przy wypuszczeniu rysi na wolność obecni był gospodarz terenu Nadleśniczy Nadleśnictwa Złocieniec Paweł Nowakowski, w-ce prezes Maciej Tracz z pracownikami Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego oraz przedstawiciele WWF Polska Pani Agnieszka Veljković i Ewa Pal.

Szczęśliwy powrót na wolność

Złocienieckie rysie uratowane od śmiertelnej choroby
Rysie ze Złocieńca. Andrzej Bejger

Po leczeniu w ośrodku w Stobnicy 7 kwietnia zdrowe rysie trafiły znów na wolność. Asia i Anabell ważą odpowiednio 12 i 13 kilogramów, a ich matka Azjatka 20 kilogramów.

Jak wiemy uroczone młode to jedne z pierwszych rysiów urodzonych na wolności w ramach przywracania tego gatunku w Polsce północno-zachodniej.

“Azjatka” przyjechała do Polski z Niemiec w 2020 roku w ramach projektu reintrodukcji rysia w Polsce północno-zachodniej prowadzonego przez ZTP i wspieranego przez Fundację WWF Polska. To prawdopodobnie pierwszy przypadek w Polsce, aby świerzbowcem zaraziła się, a następnie równocześnie została wyleczona cała rodzina rysi.

Liczy się każdy ryś, który zostanie w środowisku.  Dlatego uratowanie tej rodziny to duży sukces. Pokazuje to też, że programy reintrodukcji gatunków to nie tylko wypuszczanie zwierząt na wolność, ale również troska, aby zwierzęta mogły się zaadoptować w środowisku naturalnym i w razie potrzeby im pomóc, przynajmniej w okresie, w którym jest z nimi kontakt dzięki obrożom telemetrycznym lub obserwacjom. - Tłumaczy Stefan Jakimiuk, ekspert w zakresie ochrony gatunków Fundacji WWF Polska.

Złocienieckie rysie uratowane od śmiertelnej choroby
Rysie ze Złocieńca. Andrzej Bejger

Ryś prowadzi głównie nocny tryb życia. Przez to uznawany jest za zwierzę tajemnicze i nieuchwytne. Żeby zobaczyć rysia na wolności trzeba nie lada szczęścia. Inaczej jest, gdy zwierzę choruje, np. na świerzb. Wtedy osłabione szuka pożywienia w pobliżu domów ludzi.

Jedyną szansą na to, aby pomóc zainfekowanemu zwierzęciu jest jak najszybsze rozpoczęcie leczenia. Z każdym dniem szanse na uratowanie drastycznie spadają. Nieocenioną pomocą są informację jakie otrzymujemy od lokalnych mieszkańców. To bardzo ważne - jeśli widzimy rysia w okolicy zabudowań to prawdopodobieństwo, że zwierzę jest chore jest bardzo wysokie. Zbliżający się ryś nie jest naszym wrogiem nie należy się bać tylko zachować ostrożność i natychmiast to zgłosić. Podejmujemy wtedy leczenie w naszym ośrodku. Innej szansy na wyleczenie czy zapobieganie świerzbowcowi nie ma. Zwierzęta musza być odłowione bo na wolności nie ma sposobu na podanie leków – tłumaczy Roman Lizoń weterynarz z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego (ZTP) i dodaje na leczenie i regenerację średnio potrzeba ok. dwóch – trzech miesięcy. Przed wypuszczeniem musimy być pewni, że zwierzę jest w dobrej kondycji i w pełni sił.

Złocienieckie rysie uratowane od śmiertelnej choroby
Rysie ze Złocieńca. Andrzej Bejger

Co to jest świerzb i świerzbowiec?

Świerzb, to dla zainfekowanego zwierzęcia często wyrok śmierci. Choroba nazywana jest tak potocznie ze względu na bardzo silne swędzenie, które dotyka ofiarę.  Tę podstępną chorobę powoduje świerzbowiec, pasożytnicze roztocze, które może występować zarówno u zwierząt jak i ludzi. Jednak ci ostatni mają dostęp do leków, a więc bez większych problemów mogą się pozbyć przykrego pasożyta.  Zaś nieleczone zwierzęta gubią sierść i zęby, a od nie możliwego do opanowania drapania swędzącej skóry pojawiają się u nich otwarte rany, co prowadzi do kolejnych infekcji. Osłabione zwierzę nie jest zdolne do samodzielnego polowania kieruje się, więc do ludzkich osad w poszukiwaniu łatwej zdobyczy: kur, królików czy kotów. To czasami prowadzi do konfliktu z ludźmi

Złocienieckie rysie uratowane od śmiertelnej choroby
Rysie ze Złocieńca. Andrzej Bejger

Niebezpieczne kontakty

Według badań naukowych choroba ta najczęściej występuje u drapieżników socjalnych. Żyją one rodzinnie w norach, a to ułatwia rozprzestrzenianie się choroby. Przykładowo na terenie Puszczy Białowieskiej świerzb był najczęściej stwierdzany u lisów (19 proc. badanych zwierząt), borsuków (9 proc.), wilków (7 proc.) i jenotów (6 proc.). Świerzb rozpoznawany jest również u rysi, a przy niskiej liczebności małych populacji może stanowić duże zagrożenie dla tego gatunku. Rysie, prawdopodobnie najczęściej zarażają polując na średnie drapieżniki np. jenoty. W ramach rysiej rodziny choroba może rozprzestrzeniać poprzez wylizywanie ciała i przenoszenie pasożyta np. z samicy na potomstwo. Między osobnikami dorosłymi rysi, pasożyty mogą być przekazywane w czasie godów, które przypadają głównie na marzec. W przypadku Azjatki, rozprzestrzenienie choroby na szczęście zostało zatrzymane.

Dodatkowe informacje

  • .:
Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej