Przyjechała ekipa, zasypała dziurę w drodze z worka i koniec. Jak się naprawia drogi w zimę ?
- Napisane przez DSI
Na drogach pojawiają się ekipy remontowe i ku zdziwieniu większości mieszkańców remonty te wyglądają bardzo amatorsko. Taka sytuację zaobserwowali m.in. mieszkańcy w Drawsku Pomorskim Panowie zasypali otwór masą z worka, wcześniej osuszając palnikiem miejsce. Na koniec ubili masę ubijakiem i podeszwą buta. Wyglądało to dziwnie i sugeruje, że taka naprawa nie przetrwa długo.
Ta zima jest szczególnie bezlitosna dla nawierzchni drogowych. Czego efektów niebawem doświadczymy. Ciągłe zmiany temperatur w okolicy zera powodują zamarzanie i rozmrażanie wody, a to w konsekwencji uszkodzenia w nawierzchni. Tak się składa, że woda w momencie przejścia w stan stały zwiększa swoją objętość i rozrywa szczeliny asfaltu, w których się znajduje. W efekcie nawierzchnie coraz bardziej przypominają ser szwajcarski.
Dlaczego więc tak wygląda naprawa dróg?
Wyjaśnił to Zarząd Dróg Wojewódzkich: Zimą jest na to jedna rada, powstające w ten sposób wyboje i ubytki, zabudowuje się „masą na zimno”. Zgodnie z deklaracją producenta, takie masy można wbudowywać w temperaturze poniżej 00 C. Nie powinno więc nikogo dziwić podgrzewanie palnikiem krawędzi ubytku, gdyż w ten właśnie sposób osusza się te miejsca, uzyskując trwalsze związanie wbudowanej masy z podłożem. Roboty te są robotami doraźnymi, które pozwalają na ograniczenie niebezpiecznych zdarzeń na drodze. Wiosną ubytki te zostaną trwale zabezpieczone masą bitumiczna, tym razem w technologii „na gorąco”.
Liczymy więc na to, że na wiosnę pojawią się ekipy remontowe, które nie zakleją tylko otworu, a naprawią drogę kompleksowo.
Ostatnia, bardzo ciężka zima wystąpiła u nas w 2013 r. Usuwanie jej skutków na drogach wojewódzkich kosztowało wówczas blisko 19 mln zł. W kolejnych latach, koszty te wahały się od 4,1 do 8,1 mln zł – podał Zarząd Dróg Wojewódzkich
W tym roku na drogach wojewódzkich w Zachodniopomorskiem, w zależności od potrzeby, może w każdej chwili pracować 66 solarek z pługami.
Dodatkowo do dyspozycji jest ponad 75 pługów, 5 piaskarek, 14 rozsypywarek chodnikowych oraz kilkadziesiąt równiarek i spycharek. Przy znaczących utrudnieniach w ruchu mogą zostać wprowadzone również pługi wirnikowe. Za utrzymanie dróg odpowiadają w tym roku 22 podmioty gospodarcze.
Kierowcy powinni jednak pamiętać, że „Akcja Zima” nie polega na całkowitej likwidacji skutków zimy, ale na ich łagodzeniu. Firmy, które podpisały umowy z ZZDW, mają ściśle określone zadania wynikające z przyjętych standardów w jakich mają być utrzymywane dane odcinki dróg wojewódzkich.
Dodatkowe informacje
-
.: