Nikt nie skatował psa w drawskim parku – sprawa wygląda inaczej
- Napisane przez DSI
Makabryczne informacje docierały do mieszkańców Drawska Pomorskiego o wydarzeniach w drawski parku. Informowano, że doszło do bestialskiego zamordowania zwierzęcia. Nieznani sprawcy mieli znęcać się nad zwierzęciem, pobić go, wrzucić do studzienki, którą podpalili.
Prawda jest jednak inna
Do płonącej studzienki wezwani zostali strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Drawsku Pomorskim. To właśnie wtedy odkryto spalone zwłoki zwierzęcia.
Sprawę dementuje Karolina Żych, rzecznik prasowy z drawskiej Komedy Policji.
„W toku śledztwa okazało się, że zwierzę nie zostało zamordowane. Zwłoki w worku pochowała właścicielka zwierzęcia. Naruszyła tym prawo poprzez niezutylizowanie zwłok i została ukarana mandatem. Bawiące dzieci rozpaliły ognisko w studzience i znalazły – wykopały worek, po czym wrzuciły go do ogniska nie mając wiedzy o zawartości" – relacjonuje rzecznik.
Dodatkowe informacje
-
.: