Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Szturm na lotnisko w Ziemsku

  • Napisane przez  kpt. Marcin Gil

Ćwiczący na poligonie w Drawsku Pomorskim spadochroniarze przeprowadzili szturm na lotnisko przeciwnika.

Zadanie to zostało wykonane w czasie szkolenia pododdziałów wojsk powietrznodesantowych Polski, Stanów Zjednoczonych i Kanady jakie od końca kwietnia nieprzerwanie trwa na drawskim poligonie. W czasie szkolenia przećwiczono kilka elementów jednego z najbardziej typowych zadań jakie stoją przed jednostkami tego typu w czasie działań bojowych – zdobycie lotniska na tyłach przeciwnika. Szkolenie było też okazją do doskonalenia takich technik jak desantowanie ze śmigłowca, walka w terenie zurbanizowanym czy przyjmowanie wsparcia powietrznego. Całą operacja dowodził polski dowódca kompanii z 18 batalionu powietrznodesantowego 6BPD, którego wzmocnili żołnierze amerykańscy z 173 Powietrznodesantowej Brygadowej Grupy Bojowej Piechoty i kanadyjscy z 3 batalionu Królewskiego Kanadyjskiego Pułku. Co ciekawe dla spadochroniarzy z kraju klonowego liścia było to pierwsze po przylocie do Polski zadanie. Dwa dni wcześniej zakończyła się bowiem rotacja kanadyjskiej kompanii.

Pierwszym elementem jaki wykonali spadochroniarze był zrzut połączonej grupy awangardowej z samolotu CASA C-295. Wchodzący w jej skład żołnierze pododdziałów rozpoznawczych i zabezpieczenia desantowania 6 Brygady powietrznodesantowej desantowali się z wysokości 1200 metrów na spadochronach szybujących AD-2000 w rejonie lotniska Ziemsko. 

Po krótkiej przerwie na lotnisku rozległ się huk wystrzałów – tak rozpoczął się kolejny etap ćwiczenia – szturm na najważniejsze elementy infrastruktury lotniska. Ponieważ po rozpoczęciu walki elementy rozpoznawcze ubezpieczające „szturmanów” stwierdziły nadchodzące wsparcie przeciwnika uruchomiona została procedura wezwania bezpośredniego wsparcia lotniczego CAS (Close Air Support). Po chwili nad lotnisko nadleciał para samolotów F-16 z zadaniem wyeliminowania tego zagrożenia. 

Także na lotnisku szturm napotkał na silny opór przeciwnika. Dowódca wykonującej zadanie jego opanowania polsko-amerykańsko-kanadyjskiej Kompanijnej Grupy Powietrznodesantowej poprosił o wsparcie na wezwanie z pola walki CCA (Close Combat Attack). Uderzenie pary śmigłowców Mi-24 skutecznie umożliwiło prowadzenie ataku na obiekty przeciwnika. W rejon szturmu przerzucono także pododdziały wzmocnienia na śmigłowcach Mi-8 i UH-60 Black Hawk. Wszystkie te działania spowodowały, że spadochroniarze ostatecznie przejęli kontrolę nad lotniskiem.

Ostatnim zadaniem jakie zostało zrealizowane w czasie zajęć taktycznych na lotnisku było przyjęcie zrzutów zaopatrzenia uzupełniającego. Zostało one zrzucone w 6 zasobnikach towarowych ZT-100 z samolotu CASA C-295 i 3 kontenerach CDS systemu ciężkiej tary desantowej z samolotu C-130 Hercules. Innym elementem wzmocnienia sił międzynarodowej Kompanijnej Grupy Powietrznodesantowej było także dostarczenie przez amerykański śmigłowiec pojazdu HMMWV na podwieszeniu zewnętrznym.

Zajęcia taktyczne obserwował Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych generał broni pilot Lech Majewski oraz kierownicza kadra Sił Zbrojnych przebywająca na miesięcznej odprawie rozliczeniowo-zadaniowej na poligonie w Drawsku Pomorskim.

Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej