Maseczki już wędrują do służb. To dzięki wam. Jesteście wspaniali
- Napisał ADAM
Bardzo dużo się dzieje się wokół akcji społecznej produkcji maseczek. Zachęcaliśmy i dalej zachęcamy do wzięcia w niej udziału. (Szczegóły możesz przeczytać tutaj).
Odzew jest ogromny
Od razu w pierwszy dzień po ogłoszeniu informacji pojawili się społecznicy, którzy zaoferowali pomoc. Wielu nawet nie czekało na materiały. Sami zaczęli szyć.
Andrzej Podolak, pomysłodawca i koordynator akcji nie krył zaskoczenia szybkością Waszego działania i tempa jakie narzuciliście.
Panie potrafią
Od razu przepraszamy Panów jeśli wzięli się za szycie, ale to większości przypadków nasze Panie pokazały swoje talenty. Na specjalnej przygotowanej do tego zadania grupie panie pokazują pozostałym jak uszyć maseczkę, udoskonaliły także krój i projekt. To już nie są najzwyklejsze maseczki, ale takie, w których personelowi będzie dużo wygodniej. Przez to i lepiej będzie im się pracować. Do tego niektóre bardzo ładne kolorowe. Wiele z Pań nie dość, że szyją to jeszcze same zamawiają produkty.
Chcielibyśmy wymienić Was z imienia i nazwiska ale nie wiemy o Was wszystkich.
Włączyły się firmy
Jesteśmy wdzięczni firmom, które błyskawicznie odezwały się w sprawie akcji. Wiemy już, że w akcję włączyła się w zawrotnym tempie Pracownia Krawiecka z Poźrzadła Wielkiego, Teamdress Drawa ze Złocieńca, która szyje fartuchy dla szpitala. Aura Meble z Kalisza Pomorskiego szyje maseczki na 12 maszynach. Włączył się Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy z Czaplinka, tam jest 40 osób, które będą pracować, a ECN Systemy Nurkowe przestawiła dosłownie firmę na produkcję maseczek. Tam, dziewczyny z serwisu zamiast naprawiać skafandry szyją. Do tego rewelacyjna postawa firmy Abek Jankowo, która przekazała 1 km materiału filtrującego.
Wasze maseczki już na twarzach
Ponad 300 pierwszych maseczek trafiło do placówek w powiecie Drawskim. Setki kolejnych są w produkcji. Pierwsze „sztuki” trafiły do Stacji Dializ w Drawsku i Policji oraz pielęgniarek środowiskowych. Maseczki trafią do szpitala, ratowników, strażników i wieli wielu innych, którzy są narażeni. Będą też dla pacjentów.
Materiału aktualnie w stowarzyszeniu Żarek jest na 5000 sztuk. Ale wielu mieszkańców i firm samodzielnie wdrożyło projekty, więc należy się spodziewać, że uda się zrobić więcej.
Fartuchy i płyn dezynfekujący
Nie zatrzymujemy się. Kolejny etap to fartuchy dla personelu. Te muszą być ze specjalnego materiału, który został już zamówiony.
Stowarzyszenie Żarek chce też przygotować płyn do dezynfekcji, trwają działania nad zamówieniem produktów. Będą potrzebne buteleczki z dozownikami lub spryskiwaczami – jeśli macie, prosimy nie wyrzucajcie. Przynieście do strażaków w Drawsku lub odezwijcie się. Docelowo plan jest wytworzyć 450 litrów płynu dezynfekującego.
Nikt nie liczy kosztów. W dużej mierze stowarzyszenie Żarek pokryje też koszty zakupu ze środków własnych. Na szczęście zarówno Starostwo Powiatowe jak i Burmistrz Drawska Pomorskiego zadeklarowali wsparcie aby zbilansować projekt
Każdy z was kto szyje maseczki jest teraz bohaterem.
Dodatkowe informacje
-
.: