Nikt w Czaplinku nie chce realizować turystyki. Burmistrz unieważnia ofertę

185 tys. zł. przeznaczył Czaplinek na zadania publiczne, które mogą być realizowane przez stowarzyszenia. Popularnie nazywane są dotacjami.

Przez czaplinecki ratusz ogłoszone zostały następujące zdania, z których mogą skorzystać stowarzyszenia:

• wspierania i upowszechniania kultury fizycznej 110 000;
• przeciwdziałania uzależnieniom i patologiom społecznym 20 000;
• prowadzenia świetlicy środowiskowej 22 000;
• działalności na rzecz osób w wieku emerytalnym 6 000;

• turystyki i krajoznawstwa 5 000;
• kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego oraz budowy społeczeństwa obywatelskiego 6 000;
• ochrony i promocja zdrowia 12 000;
• wypoczynku zimowego dzieci i młodzieży szkolnej z terenu gminy Czaplinek 4 000.

I właśnie w zakresie turystyki i krajoznawstwa jest wielka niespodzianka. Nie znalazło się żadne stowarzyszenie, które miało pomysł na wykorzystanie 5000 zł.

W wymaganym terminie nikt nie złożył oferty, a Burmistrz Czaplinka zarządzeniem unieważnił konkurs.

Komentarz Burmistrza Czaplinka:

Niewykorzystane pieniądze na działania związane z turystyką jednak  nie przepadną. Wracają do referatu promocji i turystyki. Brak stowarzyszeń chętnych do realizacji tych zadań nie spowoduje uszczerbku na turystyce w Czaplinku. Te pieniądze podkreślam  - nie przepadną. Nie mamy tylko wpływu na stowarzyszenia i na to, kto zgłosi się do realizacji tych zadań. Turystyka jest i będzie rozwijana. Przykładem jest realizacja przyznanej dotacji na Szlak Papieski - budowa pomostu do spływu kajakowego, falochron pływający przy Ośrodku Sportów Wodnych, realizacja filmów promujących ośrodki wypoczynkowe i agroturystykę w naszej gminie. Cały konkurs z dotacjami jest tylko wstrzymany do czasu uchwalenia budżetu przez radnych Czaplinka. Jestem przekonany, że radni podejmą mądrą i roztropną decyzję w tym temacie.