Zamiast kupić sobie prezenty zrobili coś innego. Brawo

Wigilijne Dzieło Pomocy Potrzebującym i Wigilijny Cud. W wigilię Bożego Narodzenia przedstawicielki klasy II LO Julia Machla i Iwona Pluta razem z wychowawczynią Małgorzatą Hałuszczyk z  Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Czaplinku udały się do Pławna.

Pierwsze kroki skierowały wraz z transportem drewna opałowego od właściciela firmy "Krzemień S.C." Jacka Krzemienia do emerytowanej pracownicy szkolnictwa pani Janiny i jej siostry.

Inicjatywa tak niezwykłego podarunku świątecznego pojawiła się przy okazji obchodów wigilii klasowej. Zamiast tradycyjnych prezentów dla siebie uczniowie klasy II LO zdecydowali przeznaczyć zebraną kwotę dla potrzebujących.

Po przeprowadzeniu wywiadu środowiskowego udało się trafić na starsze schorowane panie mieszkające samotnie w Pławnie. Spontaniczna charytatywna postawa uczniów poruszyła również serce pana Jacka Krzemienia, u którego zamówiono drewno, a który zdecydował się sponsorować nie tylko transport, lecz również cały opał.

To nie był jeszcze koniec pomocy dla potrzebujących, ponieważ zebrane pieniążki nadal czekały, a otwarte serca uczennic i uczniów klasy II LO spontanicznie przeznaczyły je na pomoc zwierzętom z przytuliska pani Anny Dziobek w Pławnie.

Dziewczęta wraz z wychowawczynią objuczone kilogramami puszek z karmą wstąpiły do dziesiątek kotów ze Szczypawką na czele, kilkunastu piesków pod dowództwem okazałego Demona i mamy Wilczycy z trzema słodkimi szczeniętami i dostojnego konia Mary.