Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?   
ROZUMIEM

Myślała, że syn hoduje kwiatki

  • Napisał 
Fot. freeimages.com, Gerhard Taatgen jr. Fot. freeimages.com, Gerhard Taatgen jr.

Drawscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn za posiadanie narkotyków oraz ich uprawę. Mundurowi zabezpieczyli krzaki konopi, marihuanę, amfetaminę oraz kilka przedmiotów związanych z narkotykowym procederem.

Drawscy policjanci otrzymali informację, że w mieszkaniu 20-latka mogą znajdować się narkotyki. Pojechali więc do mieszkania mężczyzny aby to sprawdzić. Gdy weszli do środka zastali gospodarza oraz jego 23-letniego gościa na zażywaniu białego proszku. Mimo to mężczyźni twierdzili, że nic się nie dzieje i nie posiadają żadnych środków odurzających. Przeprowadzone w mieszkaniu przeszukanie nie potwierdziło słów gospodarza. Funkcjonariusze znaleźli bowiem 15 działek narkotyków, wagę, lufki i inne związane z narkotykowym procederem przedmioty. 

Policjanci znaleźli również krzak konopi, który został zabezpieczony jako dowód w sprawie. Podobne przeszukanie zostało zrealizowane także w mieszkaniu 23-latka, u którego mundurowi znaleźli 11 krzaków konopi. Roślinki stały sobie pośród innych domowych roślin doniczkowych. Zdziwiona całą sytuacja matka 23-latka powiedziała policjantom, że ona osobiście podlewała doniczki z konopiami myśląc, że syn po prostu hoduje jakieś kwiatki. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Usłyszeli już zarzuty nielegalnego posiadania środków odurzających, za co ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3 oraz uprawy konopi, za co grozi im do 2 lat pozbawienia wolności. 

 

Powrót na górę

Moje konto

Współpracujemy

       https://www.ubezpieczeniemieszkania.pl/

Zostań promotorem

Więcej